Śniegu ubyło, ale jeździ się bardzo dobrze

- Warunki są dostateczne, ale da się jeździć. Wciągu dnia będzie lepiej, ponieważ wieje wiatr i przesusza białą pokrywę, która jest bardzo mokra po wczorajszych opadach. Ratrakiem nie da się wjechać. Śniegu mamy około 50-60 centymetrów - informuje Zdzisław Maniara, współwłaściciele ośrodka Baba Jaga w Bodzentynie.

W Tumlinie śnieg jest mokry, ale tylko jego wierzchnia warstwa, pod spodem jest zmarznięty. - U nas padał śnieg z deszczem więc nie ma dużego spustoszenia. Ubyło może z 5 centymetrów śniegu, metr na pewno został. Warunki na stoku są bardzo dobre, gorzej jest na parkingu, na którym jest woda i błoto - informuje Andrzej Rogowski z Tumlina.

W Niestachowie warunki są bardzo dobre, śniegu ubyło i jest go około metr. Wszystkie trasy są czynne, nie można skorzystać tylko ze snowtubingu, ponieważ dętka nie ślizga się po mokrym śniegu.
W Krajnie warunki są dobre a śniegu leży 20-80 centymetrów. Większych strat deszcz nie spowodował w

Kielcach na Telegrafie i Stadionie, gdzie biała pokrywa ma 120 centymetrów i w Bałtowie, gdzie śniegu jest 140 centymetrów. Warunki w obu ośrodkach są bardzo dobre, ale śnieg jak wszędzie jest mokry.

Można szusować także w Sandomierzu. - Padał deszcz, ale śnieg się utrzymał. Tylko w jednym miejscu wyłoniła się trawa, ale plamę udało się zasypać. Warunki są dobre, od rana jeździ kilka osób - informuje Jacek Dziadoń z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sandomierzu.