Sondaż "Echa Dnia". Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie wygrywa wybory do Sejmu w Świętokrzyskiem. Komentarze polityków

Anna Krupka, Prawo i Sprawiedliwość: - 52 procent poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości w Świętokrzyskiem pokazuje, że mieszkańcy bardzo dobrze oceniają działania rządu, w którym mam zaszczyt reprezentować nasze województwo. Świadczy o naszej wiarygodności i skuteczności. Zrealizowaliśmy wszystkie nasze obietnice, ważne programy społeczne jak 500+ na każde dziecko, trzynasta emerytura, obniżenie podatków, 0 procent podatku dla młodych, jednocześnie stawiamy na wzrost gospodarczy.

Artur Gierada, Koalicja Obywatelska: - Obecny rząd mimo, że zupełnie wyhamował budowę dróg krajowych w naszym regionie, zabrał przyznane wcześniej 600 milionów na inwestycje kolejowe i wciąż nie potrafi jasno zadeklarować, czy w przyszłej kadencji Sejmu nie dokona rozbioru województwa, wciąż cieszy się ogromnym poparciem. Koalicja Obywatelska ma świetny program, który jasno pokazuje, jak znacznie zwiększyć pensje Polaków, uzdrowić służbę zdrowia czy zagwarantować rozwój województwa.

Adam Jarubas, Polskie Stronnictwo Ludowe: - Przy takim hejcie za państwowe pieniądze na partie opozycyjne to i tak dobry wynik. Będziemy walczyć aby ostateczne wyniki były bardziej korzystne niż te sondaże. Kampania dopiero się rozpoczyna i wierzę w to, że uda nam się zmobilizować naszych wyborców. W Świętokrzyskiem Polskie Stronnictwo Ludowe walczy o co najmniej dwa mandaty.

Marcin Chłodnicki, Sojusz lewicy demokratycznej: - Cieszy mnie wynik Lewicy na starcie kampanii wyborczej. Patrząc ogólnopolsko wracamy do Sejmu jako trzecia siła. W regionie możemy zapracować jeszcze na dwa mandaty. Nasze województwo potrzebuje lewicowych posłów pochodzących stąd i mieszkających tutaj. Dziwi mnie chęć głosowania na PiS pomimo licznych afer związanych z tym ugrupowaniem, a także wielu „spadochroniarzy” na liście.

Dawid Lewicki, Konfederacja Wolność i Niepodległość: - Uważam, że trzy procent na starcie kampanii, kiedy nie ma nas w praktycznie w żadnych mediach, to dobry początkowy prognostyk na starcie kampanii. Bardzo realna jest perspektywa dla Konfederacji bycia komitetem ogólnopolskim, czego nie można powiedzieć o dwóch innych wymienionych w sondażu podmiotach. Spowoduje to, że po głosowaniu ten wynik będzie znacznie lepszy, bo wyborcy nie będą chcieli marnować głosu na ugrupowania z góry przegrane.

Piotr Liroy-Marzec, Skuteczni Piotra Liroya-Marca: - Widocznie tak to już jest, że zawsze w pierwszym sondażu mamy około 2,5 procent. Dokładnie tak samo było w wyborach samorządowych, w których startowałem na prezydenta Kielc, a wynik wyborów wyniósł ponad 16 procent. Dlatego nie przywiązuję zbyt wielkiej wagi do sondaży.