W Szkole Podstawowej numer 5 w Skarżysku „rodzinnie” oddawali głosy znani lekarze, państwo Alicja i Piotr Zalega z córką Magdą. Jak stwierdzili, w wyborze kandydatów w familii nie było rozdźwięków.
Mateusz Bolechowski
W Szkole Podstawowej numer 5 w Skarżysku "rodzinnie" oddawali głosy znani lekarze, państwo Alicja i Piotr Zalega z córką Magdą. Jak stwierdzili, w wyborze kandydatów w familii nie było rozdźwięków.
(fot. Mateusz Bolechowski)
Jak przekonuje młodszy inspektor Piotr Kania, zastępca komendanta powiatowego policji w Skarżysku, podobne przypadki zdarzały się i wcześniej, przy czym kilku sprawców zatrzymano.
Bez wyjątków miały to być wybryki chuligańskie, a nie polityczna akcja. Najwięcej ludzi szło głosować po nabożeństwach. Tak zrobiła liderka świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej, Marzena Okła - Drewnowicz. W kościołach księża zachęcali do wzięcia udziału w wyborach. - To nasz obywatelski obowiązek i wyraz odpowiedzialności za losy Ojczyzny - mówił w świątyni w Ostojowie proboszcz, ksiądz Sławomir Molendowski. Frekwencja zapowiadała się dość niska, ale wyborców zdążających do lokali można było spotkać w ciągu całego dnia.
W Szkole Podstawowej numer 5 w Skarżysku - Kamiennej przed godziną 13 pojawiła się Beata Gosiewska, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości do senatu. Towarzyszyły jej dzieci, Kinga i Miłosz, oraz grupa partyjnych działaczy. - Skarżysko to dla mnie szczególnie ważne miejsce. Tu rozpoczynałam kampanię. Wzięliśmy udział w mszy w sanktuarium ostrobramskim i przyszliśmy tu oddać głosy - wyjaśniała Beata Gosiewska. Jak przekonywała, jej dzieci zawsze towarzyszą jej w dniach głosowania, wdowa po Przemysławie Gosiewskim wspólnie z nimi wypełniała karty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
