Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spokojny Strajk Obywatelski w Starachowicach. Przyszło kilkadziesiąt osób

M.K.
Obecni na Strajku Obywatelskim w Starachowicach dostali papierowe bombki z hasłami, które zawieszono na ogrodzeniu choinki stojącej na rynku.
Obecni na Strajku Obywatelskim w Starachowicach dostali papierowe bombki z hasłami, które zawieszono na ogrodzeniu choinki stojącej na rynku. Monika Nosowicz-Kaczorowska
Kilkadziesiąt osób zebrało się o 17 we wtorek, 13 grudnia na rynku w Starachowicach. Wśród zebranych byli członkowie Komitetu Obrony Demokracji ze Starachowic, członkowie starachowickiej Platformy Obywatelskiej, także były prezydent miasta Sylwester Kwiecień z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Niektórzy mieli za sobą transparenty z napisami „Wolność kocham i rozumiem”, „PS kłamie i dewastuje naród protestuje”, „Nie dla arogancji władzy, faszyzacji, klerykalizacji państwa”.

Na początku głos zabrał Artur Stefański z kieleckich struktur KOD.
- Chcemy oddać hołd wszystkim, którzy ponieśli jakiekolwiek straty w wyniku stanu wojennego i zaprotestować przeciwko zawłaszczaniu państwa przez Prawo i Sprawiedliwość – powiedział Artur Stefański. – Nie odmawiamy prawa do uczczenia tej rocznicy nikomu. No, może poseł Piotrowicz powinien się nieco wstydzić.

W strajku wzięło udział kilkadziesiąt osób. Niektórzy przynieśli ze sobą transparenty z hasłami.
W strajku wzięło udział kilkadziesiąt osób. Niektórzy przynieśli ze sobą transparenty z hasłami. Monika Nosowicz-Kaczorowska

Zebrani minutą ciszy uczcili pamięć osób represjonowanych w czasie stanu wojennego, a następnie odśpiewali hymn państwowy. Gos zabrali Edward Imiela oraz Aleksander Paniec. Obydwaj byli internowani 13 grudnia 1980 roku.
- Uważam stan wojenny za czas bardzo zły dla nas, dla Polski. O tym, że kiedyś władza ludowa dopuściła się zbrodni na Polakach – powiedział Edward Imiela.

Wspominał moment internowania. Milicjanci zapukali do drzwi mieszkania Aleksandra Pańca, u którego trwały imieniny. Edward Imiela i Aleksander Paniec trafili do aresztu w Kielcach. Przez dwa tygodnie nie mieli żadnego kontaktu z rodzinami, rodziny też nic nie wiedziały o ich losie.
- To był trudny czas, pełen niepewności. Dochodziły do nas różne wiadomości, o tym co dzieje się w Polsce. Dowiedzieliśmy się co stało się w Kopalni Wujek. Byliśmy wszyscy dość mocno wystraszeni. A najgorsze było to, że nasze nadzieje związane z powstaniem „Solidarności” zostały pogrzebane.

Edward Imiela i Aleksander Paniec, starachowiczanie internowani w czasie stanu wojennego opowiadali o swoich przeżyciach.
Edward Imiela i Aleksander Paniec, starachowiczanie internowani w czasie stanu wojennego opowiadali o swoich przeżyciach. Monika Nosowicz-Kaczorowska

Artur Stefański odczytał postulaty KOD skierowane do rządu, między innymi: podanie się do dymisji premier Beaty Szydło, wycofanie się ze szkodliwej reformy oświaty , zaniechania działań uderzających w prawa kobiet, doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji a nie przynależności partyjnej, niezależności politycznej instytucji kultury i mediów publicznych, utrzymania wolności zgromadzeń, zachowania autonomii organizacji pozarządowych, podwyższenia kwoty wolnej od podatku dla wszystkich.

Zebrani otrzymali papierowe bombki z napisami, które zawiesili na ogrodzeniu choinki, która stoi na rynku w Starachowicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie