Spore pieniądze na zalesianie

Na spore pieniądze może liczyć rolnik, który zdecyduje się na zalesienie swoich gruntów.

Ta forma gospodarki cieszy się u nas coraz większym zainteresowaniem. Objęła już w powiecie ostrowieckim około 50 hektarów.

TYSIĄCE NA HEKTAR

Gdy rolnik zdecyduje się zalesić grunty rolne, otrzymuje rocznie od 4 do 6 tysięcy złotych na hektar. Dodatkowo może także liczyć na premie pielęgnacyjną i zalesieniową, które mogą wynieść razem od około 2,5 tysiąca do blisko 3 tys. zł. Spore kwoty są także przeznaczone na zalesianie gruntów innych niż rolne. Stawki zależą między innymi od gatunku posadzonych drzew, kąta nachylenia terenu.
- Wnioski na zalesianie gruntów zbieramy od początku sierpnia do końca września - mówi Grzegorz Frejlich, kierownik ostrowieckiej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - Formularze dostępne są w naszych biurach i na stronach internetowych agencji.
Każdy, kto zalesia grunty rolne, otrzymuje trzy rodzaje pomocy finansowej. Jest to wsparcie na zalesienie, zryczałtowana płatność jako rekompensata za poniesione nakłady na założenie uprawy. Przez pięć lat agencja wypłaca także premię pielęgnacyjną, a także zryczałtowaną premię zalesieniową, która ma rekompensować utratę dochodów z tego terenu. Rolnik zalesiający grunty inne niż rolne nie może liczyć na premię zalesieniową, otrzymuje jednak znacznie większą premię pielęgnacyjną.

MINIMUM PÓŁ HEKTARA

Pieniądze otrzymują tylko ci, którzy przeznaczą na zalesienie działkę o wielkości minimum pół hektara i szerokości 20 metrów w najwęższym miejscu. Dyskwalifikuje to na przykład obszary w kształcie trójkąta. Jeżeli teren zalesienia graniczy z lasem, to nie obowiązuje kryterium szerokości. Z pomocy może także skorzystać kilka osób, minimum trzy. Mogą one połączyć swoje działki, które w sumie powinny być szersze niż 20 metrów. Wtedy jednak powierzchnia całego kompleksu musi wynosić nie mniej niż 2 hektary. Wszystkie grunty muszą być przeznaczone do zalesienia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli gmina nie posiada takiego planu, zalesienie nie może być sprzeczne ze studium uwarunkowań warunków przestrzennych gminy.

W niektórych gminach powiatu ostrowieckiego rolnicy są bardzo zainteresowani taką formą gospodarki. Wynika to przede wszystkim ze słabej klasy niektórych gleb. Najwięcej chętnych do zalesiania gruntów zgłasza się z gmin Bałtów i Ćmielów. Najmniej zainteresowani zalesianiem są rolnicy z gminy Waśniów, która jest typowo rolnicza i ma najlepsze gleby. Ogółem w powiecie zalesiono już około 50 hektarów.