Zbigniew Dragan.
(fot. Echo Dnia)
Rozmowa ze Zbigniewem Draganem, dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włoszczowie
* Jak to się stało, że został pan dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włoszczowie?
- Zaproponowało mi taką pracę dwóch panów - Władysław Oksiński - były burmistrz Włoszczowy i nieżyjący już Bogusław Chowaniec - ówczesny przewodniczący Rady Miejskiej. Namawiali mnie pół roku, żebym się zgodził na prace w administracji sportowej. W końcu przystałem na ich namowę, chociaż wtedy byłem jeszcze bardzo przywiązany do pracy w Szkole Podstawowej numer 2.
* Na czym polega praca dyrektora OSiR?
- Jak każdego szefa w firmie - jest to głównie praca papierkowa. Poza tym zajmuję się organizowaniem życia sportowego zarówno szkolnego jak i pozaszkolnego na terenie gminy i powiatu włoszczowskiego.
* Jest pan dyrektorem OSiR i jednocześnie nauczycielem w-f w Liceum Ogólnokształcącym? Jak pan godzi te obowiązki?
- Wszystko jest do pogodzenia. Żeby nie stracić kontaktu ze szkołą i jednocześnie uprawnień pedagogicznych, sześć godzin w tygodniu pracuję jako nauczyciel w-f ucząc młodzież licealną. Zresztą, człowiek pracuje często popołudniu, także w soboty i niedziele, bo wtedy jest właśnie najwięcej imprez.
* Czy sport był zawsze panu bliski?
- Tak. Już od szkoły podstawowej przejawiałem zamiłowanie do lekkiej atletyki, piłki nożnej, siatkowej i tenisa stołowego. Byłem raczej zawodnikiem średnim, nie wybijałem się. Od 9 klasy byłem już stałym reprezentantem liceum na zawodach.
* Ma pan na swoim koncie jakieś znaczące osiągnięcia sportowe?
- Osobiście nie mam większych sukcesów. Największe moje osiągnięcie to wywalczenie mistrzostwa powiatu włoszczowskiego w tenisie stołowym w 1964 roku. Były też sukcesy szkolne, jak chociażby udział w finale wojewódzkim w piłce siatkowej. Natomiast moi uczniowie osiągali znaczące wyniki na arenie wojewódzkiej, jak chociażby Marek Gołda, Jarek Dorywalski, Ewa Ginter, Radosław Michalski, drużyny piłki nożnej i siatkowej.
* Czy obecnie uprawia pan rekreacyjnie jakąś dyscyplinę sportu?
- Tylko biegi na terenie Włoszczowy. Tak dla zdrowia.
* Co pan radzi swoim młodym wychowankom?
- Żeby byli wytrwali i uczciwi w swoim postępowaniu. Tylko w taki sposób mogą osiągnąć swój zamierzony cel.
* Ma pan jakiegoś swojego idola?
- Nie mam. Imponują mi ludzie, którzy poprzez systematyczną, ciężką pracę dochodzą do świetnych wyników, jak chociażby lekkoatleta - chodziarz Robert Korzeniowski, czy dwukrotny mistrz olimpijski w trójskoku Józef Szmidt.
* Jak się jest sportowcem, to pewnie trzeba się też zdrowo odżywiać? Czy tak jest w pana przypadku?
- Odżywiam się normalnie, nie jestem wybredny. Moje ulubione danie to pierogi z grzybami. Zresztą nie ma takich dań, których bym nie lubił.
* Jakie ważne imprezy odbędą się na hali sportowej w najbliższym czasie?
- Imprez jest cała masa. W listopadzie odbędą się cztery turnieje piłki siatkowej: dla gimnazjów o Puchar Burmistrza Gminy Włoszczowa oraz dla szkół ponadgimnazjalnych - o Puchar Starosty Włoszczowskiego. 6 listopada rozpocznie się IX edycja Włoszczowskiej Ligi Siatkówki Mężczyzn. Rozgrywki będą się odbywać co niedzielę aż do 22 stycznia przyszłego roku. Być może w listopadzie odbędą się również Mistrzostwa Polski Karate Kyokushin, organizowane przez Zakład Produkcji Urządzeń Elektrycznych B. Wypychewicz. 26 listopada organizujemy wspólnie z UKS Union Ogólnopolski Turniej Piłki Ręcznej Old Boy'ów w ramach II Memoriału Bogusława Chowańca. Wezmą w nim udział takie drużyny jak: Pogoń Zabrze, Iskra Kielce, Hutnik Kraków i MKS Korona Włoszczowa. W końcowych dniach grudnia odbędzie się IV Świąteczno - Noworoczny Turniej Tenisa Stołowego, którego głównym organizatorem jest MKS Mustang. W styczniu odbędzie się II edycja Ligi Piłki Nożnej. W marcu będzie zorganizowana po raz trzeci Wojewódzka Gimnazjada w Tenisie Stołowym dziewcząt i chłopców. Poza tym, w naszym obiekcie odbywają się także rozgrywki Ligi Wojewódzkiej Siatkówki Kadetek, w których bierze udział UKS Victoria oraz II Ligi Tenisa Stołowego Mężczyzn z udziałem MKS Mustang Włoszczowa - Moskorzew. Zawsze organizujemy też turnieje piłki nożnej, siatkowej, tenisa stołowego i ziemnego dla dzieci i młodzieży. Cyklicznie odbywają się zajęcia aerobiku i karate.
* Jakie są pana plany na przyszłość jeśli chodzi o Ośrodek Sportu i Rekreacji we Włoszczowie?
- No cóż, po pierwsze trzeba powiedzieć, że hala sportowa jest na pewno bardzo potrzebna, bo służy młodzieży i całemu społeczeństwu włoszczowskiemu. Jest coraz większe zapotrzebowanie w kierunku aktywnego spędzania wolnego czasu, dlatego niezbędne są następne inwestycje poprawiające bazę sportową w mieście i gminie, jak chociażby budowa basenu. Osobiście jestem inicjatorem powołania fundacji na rzecz budowy i modernizacji obiektów sportowych w gminie Włoszczowa. Fundacja taka już istnieje. To dzięki niej udało się pomóc klubowi sportowemu Hetman, przeznaczając na niego w ubiegłym roku dotację w wysokości 6,5 tysiąca złotych, a w tym roku, przy udziale członka fundacji Łukasza Michalskiego, zamontowano 16 siedzisk przy boisku siatkówki plażowej na stadionie sportowym. W chwili obecnej prowadzona jest modernizacja trybun na stadionie oraz łazienek ogólnodostępnych dla publiczności.
* Dziękuję za rozmowę.
_Zbigniew DRAGAN. Ma 54 lata. Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Mieszka we Włoszczowie. Żonaty, żona Mirosława, trójka dzieci: Jarosław, Mariusz i Piotr. Były nauczyciel wf-u w Szkole Podstawowej numer 2, wicedyrektor i dyrektor tej szkoły w latach 1982 - 1990. Od 2000 roku dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włoszczowie._
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?