MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sportowcy czy wandale? Motocrossowcy zniszczyli, zaśmiecili i odjechali

Przemysław CHECHELSKI
Pod koniec października w okolicach Sobkowa odbyły się zawody motocrossowe.
Pod koniec października w okolicach Sobkowa odbyły się zawody motocrossowe. Przemysław Chechelski
Zniszczyli poletko żerowe dla dzikiej zwierzyny, zostawili po sobie śmieci. Choć od motocrossowej imprezy w okolicach Sobkowa i Wierzbicy minęły już ponad 2 miesiące, teren wciąż nie został posprzątany - alarmują mieszkańcy.
Po imprezie pozostały kupy śmieci…

Po imprezie pozostały kupy śmieci… Przemysław Chechelski

Po imprezie pozostały kupy śmieci…
(fot. Przemysław Chechelski)

Pod koniec października w okolicach Sobkowa i Wierzbicy rozegrana została czwarta edycja wyścigów Kielcberg, eliminacje okręgu łódzkiego cross country. Impreza może i była widowiskowa, ale to co pozostawili po sobie motocrossowcy już zbytnio oczu nie cieszy.

- Od imprezy minęło już wiele tygodni, a teren nadal nie został posprzątany. Wszędzie porozrzucane są taśmy, którymi wyznaczona była trasa przejazdu, organizatorzy nie pozbierali po sobie śmieci. Niby poważna impreza, a ludzie ją organizujący nie zachowują się poważnie - alarmują nasi czytelnicy.

Zbulwersowani są również myśliwi, którzy w okolicy urządzili poletko żerowe dla dzikiej zwierzyny. Przy lesie zasiali kukurydzę i pozostawili ją na polu, by mogły ją jeść zwierzęta.

- Przez środek poletka urządzano trasę rajdu. Pół uprawy zostało całkowicie zniszczone. Włożyliśmy w to mnóstwo pracy i swoich pieniędzy, tymczasem ktoś nie szanuje tego i niszczy całą naszą pracę - mówią myśliwi. - Warto również podkreślić, że huk motocykli płoszy zwierzęta. Takie imprezy powinny odbywać się na specjalnych torach, a nie tam gdzie komuś się spodoba - denerwują się myśliwi.

…i setki metrów porozrzucanych i porozrywanych taśm.

…i setki metrów porozrzucanych i porozrywanych taśm. Przemysław Chechelski

…i setki metrów porozrzucanych i porozrywanych taśm.
(fot. Przemysław Chechelski)

Udało nam się skontaktować z organizatorami imprezy. Twierdzą, że do posprzątania terenu zobowiązali konkretną osobę, ale przyznają, że nie sprawdzili, czy wywiązała się z obowiązku. - My wiele śmieci nie produkujemy. Wywożą je tam okoliczni mieszkańcy. Jeśli pozostały po nas jakieś nieczystości, to są to taśmy. Sprawdzimy i jeśli tak jest faktycznie, uporządkujemy teren - zapewniają organizatorzy. - Jeśli chodzi o poletko, to faktycznie trasa przez nie biegła, ale tam wiele kukurydzy już nie było. Był tam już ślad po przejeździe jakiegoś pojazdu - dodają organizatorzy imprezy.

Organizatorzy imprezy trasę wyścigu wyznaczyli przez środek poletka żerowego dla dzikiej zwierzyny, które po wyścigu wygląda tak…

Organizatorzy imprezy trasę wyścigu wyznaczyli przez środek poletka żerowego dla dzikiej zwierzyny, które po wyścigu wygląda tak… Przemysław Chechelski

Organizatorzy imprezy trasę wyścigu wyznaczyli przez środek poletka żerowego dla dzikiej zwierzyny, które po wyścigu wygląda tak…
(fot. Przemysław Chechelski)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie