Sparingowe spotkanie, które rozegrali szczypiorniści seniora i juniora zakończyło się zwycięstwem podopiecznych trenera Adama Węgrzynowskiego 59:36. Jak podkreśla trener Wiślaków chodziło przede wszystkim o przećwiczenie kolejnych elementów gry.
Jak na razie w rozgrywkach ligowych nie wiedzie się drużynie z Sandomierza. Po pięciu kolejkach Wisła zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie jednego punktu. Co najgorsze w najbliższą sobotę do Sandomierza przyjeżdża Orlik Brzeg i nie będzie to łatwy mecz dla Wisły.
Spotkanie w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sandomierzu rozpocznie się o godzinie 18. - Zgodnie z naszymi przewidywaniami to nie jest łatwy sezon, bo w naszej drugiej lidze jest aż dwanaście drużyn, wśród których na pewno silne są drużyny ze Śląska, albo choćby Autonomiczna Sekcja Piłki Ręcznej Zawadzkie. My ogrywamy młodych zawodników i w każdym spotkaniu walczymy o zwycięstwo - mówi Adam Węgrzynowski.
Zwycięstwo w sobotnim meczu byłoby być może przełomowym momentem. Trzeba zacząć gromadzić punkty, tak aby zespoły z pierwszej połowy tabeli nie miały zbyt wysokiej przewagi przed rundą rewanżową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?