Chodzi o wydarzenia, które rozegrały się 4 lipca 2009 roku. Wtedy nad zalewem w Cedzynie wypoczywały pod opieką dorosłych dwie 12-latki. Dziewczynki na chwilę oddaliły się za potrzebą. Jak później opowiadały, zaatakował je młody mężczyzna. Na podstawie relacji dzieci policjanci przygotowali portret pamięciowy i zatrzymali 21-letniego wówczas mieszkańca Kielc. Prokuratura oskarżyła mężczyznę o gwałt i czyny lubieżne na nieletnich. Ze względu na dobro dzieci i charakter sprawy proces kielczanina w Sądzie Rejonowym w Kielcach toczy się za zamkniętymi drzwiami. We wtorek odbyła się kolejna rozprawa.
- Ujawniono dowód z połączeń telefonicznych oskarżonego pod kątem analizy, która stacja przekaźnikowa łączyła rozmowy. Na następnej sprawie na ten temat ma się wypowiedzieć biegły - mówi sędzia Jan Klocek, prezes Sądu Rejonowego w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?