Sprawili dzieciom dużo radości - piłkarze Korony w szkole przy ulicy Jasnej

[galeria_glowna]

Młodzi zawodnicy trenujący w Koronie - od lewej Iwo Sochacki, Wiktor Banach i Mikołaj Kotliński - z zainteresowaniem słuchali swoich idoli, dali też pokaz żonglerki.

Spotkanie w szkole mieszczącej się przy ulicy Jasnej odbyło się z inicjatywy Moniki Kotlińskiej, która uczy tam wychowania fizycznego. Cieszyło się ogromnym zainteresowaniem - uczestniczyło w nim ponad 200 osób, głównie uczniowie szkoły i ich nauczyciele.

Oprócz Zbigniewa Małkowskiego, w spotkaniu wzięli udział dwaj inni popularni piłkarze Korony - pomocnik Paweł Sobolewski i obrońca Tomasz Lisowski, a poprowadził je Paweł Jańczyk, rzecznik prasowy kieleckiego klubu. Były, oczywiście, konkursy z nagrodami dla młodych fanów żółto-czerwonych, a po nich uczniowie mogli zadawać pytania swoim ulubieńcom. Pytali, jak dużo czasu poświęcają na treningi, jak trafili do piłki nożnej, czy nie myślą o...innej pracy. Sprawdzili też, czy zawodnicy Korony wiedzą, kiedy powstał klub, ale ci bez problemu poradzili sobie z odpowiedzią na to pytanie.

-Kogo bardziej lubisz - Cristiano Ronaldo, czy Messiego? - pytał jeden z młodych fanów Pawła Sobolewskiego. -Messiego - odparł popularny "Sobol". Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze i trzeba przyznać, że było bardzo dobrze zorganizowane, w czym duża zasługa Moniki Kotlińskiej. -Tak długo na spotkaniu w szkole jeszcze nie byłem, ale było bardzo sympatycznie - mówił Paweł Sobolewski.

-Rozdałem już dwieście fotosów z autografami. Fajnie, że jest tak duże zainteresowanie. Dla nas najważniejsze jest to, że możemy sprawić radość tym dzieciom, że na ich twarzach zagościły uśmiechy - mówił Zbigniew Małkowski, bramkarz Korony. Przyznał, że gdy grał w Szkocji i Holandii, jego drużyny nie miały tego typu spotkań w szkołach. Były natomiast dni otwarte, w czasie których młodzież mogła odwiedzić klub, spotkać się z piłkarzami i trenerami.

Pod wrażeniem tego spotkania był też Tomek Lisowski, któremu podobały się pokazy uczniów - capoeiry i piłkarskiej żonglerki. W tym ostatnim uczestniczyli między innymi trenujący w Koronie Iwo Sochacki, którego idolem jest Paweł Sobolewski, Mikołaj Kotliński - jego ulubionym piłkarzem jest Zbyszek Małkowski i Wiktor Banach. -Oby takich spotkań było jak najwięcej, bo jest to bardzo fajna promocja klubu - powiedział Tomek Lisowski.