Monika Kowalczyk wręcza nagrodę prezydentowi Skarżyska Romanowi Wojcieszkowi.
(fot. Mateusz Bolechowski)
Ogólnopolski Turniej recytatorski imienia Leopolda Staffa O Gałązkę Wikliny to najbardziej prestiżowy i najważniejszy tego typu konkurs w Polsce. Ma też świetną tradycję. Tymczasem gmina Skarżysko, mająca poważne kłopoty finansowe, znacząco obcięła wydatki na kulturę. - Zamierzaliśmy go przełożyć na przyszły rok - przyznaje Krzysztof Szczygieł, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury. Wiadomość, że "Staffa" nie będzie, szybko rozeszła się w środowisku recytatorów, wywołała niedowierzanie i oburzenie. Artyści nie obrazili się jednak, tylko ruszyli do działania. Rozpoczęto akcję "Staff - Mobilizacja", kierowaną przez Monikę Kowalczyk, utytułowaną recytatorkę, instruktorkę i kierownika Wiejskiego Domu Kultury w Mostkach. Odzew był niesamowity.
Ludzie pomogli
- Pomogło nam wiele firm i instytucji, jak Urząd Marszałkowski i Starostwo Powiatowe, przekazując nagrody rzeczowe. Stowarzyszenie Między Wierszami, którego jestem prezesem, zebrało 1500 złotych. Recytatorzy, którzy nie przyjechali na konkurs, wpłacali po 150 złotych akredytacji. Zebraliśmy mnóstwo książek i wiele innych nagród od przyjaciół i prywatnych osób - mówi Monika Kowalczyk. To zaangażowanie sprawiło, że 41 turniej się odbył w wyznaczonym terminie. Co prawda z trzech dni skrócono go do dwóch, ale i tak było świetnie. Pojawiło się 31 artystów - amatorów i dwoje nowych jurorów, warszawskich aktorów. Oprócz będącego na "Staffie" od zawsze reżysera Andrzeja Głowackiego prezentacje oceniali Gabriela Muskała i Sławomir Grzymkowski.
Gałązka do Starachowic
W turnieju recytatorskim główną nagrodę zdobyła 18-letnia Anna Stachowicz ze Starachowic. Odbierając Gałązkę Wikliny nie kryła łez wzruszenia. - Nie wierzę, ludzie przyjeżdżają po 20 razy. Ja jestem po raz drugi. To niesamowite - mówiła. Drugą nagrodę przyznano Dorocie Iwanickiej ze Świdnika, trzecią Magdalenie Tarnawskiej z Sanoka. Wyróżnieni zostali Iga Figarska ze Skarżyska, Magdalena Janik z Katowic i Dorota Lesiak ze Starachowic. W kategorii wywiedzione ze słowa zwyciężyła Dorota Dąbrowska ze Skarżyska, a wyróżnienie otrzymał Mateusz Wróbel z Pionek. Nagrodę za najlepszą interpretację wiersza Leopolda Staffa przyznano Filipowi Krzyśkowi z Ostrowca Świętokrzyskiego. Były specjalne nagrody za debiut, otrzymały je Barbara Skawińska z Tomaszowa Mazowieckiego, oraz Zuzanna Dąbrowska ze Skarżyska.
Niech się nie ważą
Wśród fundatorów były prywatne osoby i samorządowcy. Łukasz Wojciechowski, Eugeniusz Cichoń, Przemysław Bieniek, Andrzej Dąbrowski. Swój obraz podarował świetny malarz Ryszard Rosiński. Odczytując werdykt Sławomir Grzymkowski stwierdził: - Niech żadne siły na Ziemi i Niebie nie ważą się zmieniać tego, że ten konkurs jest dla nas tak oczywistą rzeczą, jak nadejście zimy i Święty Mikołaj.
Doskonale prowadząca imprezę Monika Kowalczyk rozdała książki, które podarowali na nagrody przyjaciele turnieju. - Wręczyła je także obecnym politykom, zaczynając od prezydenta Romana Wojcieszka. - Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziecie o nas pamiętać - stwierdziła. Prezydent dziękował i chwalił. - Udowodniliście, że od pieniędzy i aury ważniejsze jest słowo.
Podczas galowego koncertu wystąpili nagrodzeni recytatorzy.
(fot. Mateusz Bolechowski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?