Starachowiccy radni przyjęli budżet miasta na 2011 rok. Zaplanowano sporo ważnych inwestycji

Budżet został pozytywnie zaopiniowany przez wszystkie komisje rady za wyjątkiem Komisji Gospodarczej. Jej przewodniczący Tomasz Jarosław Capała z Platformy Obywatelskiej zwrócił uwagę, że brak w nim jest między innym rozwiązania problemu mieszkań socjalnych czy kwestii dotyczącej przebudowy stadionu miejskiego. Jest on w jego opinii także niedoszacowany w działach: oświata i gospodarka komunalna.

Z kolei przewodniczący Komisji Finansów i Budżetu - Piotr Nowaczek uważa, że nie ma takiego budżetu, który zadowoliłby wszystkich. - Żaden budżet nie jest w stu procentach doskonały, nie wszystkie potrzeby mogły się w nim znaleźć, jednak priorytetem tegorocznego będą inwestycje, które są już na ukończeniu i te które gmina ma zamiar rozpocząć. Na pewno jednym z większych przedsięwzięć z udziałem pieniędzy unijnych będzie rewitalizacja rynku, a także przebudowa ulicy Smugowej pomiędzy ulicą Żytnią a ulicą Moniuszki. Bardzo ważną inwestycją poprawiającą bezpieczeństwo mieszkańców będzie przebudowa skrzyżowania alei Armii Krajowej z ulicą Kościelną- mówi Piotr Nowaczek. - Będziemy także zaczynać kanalizacje na osiedlu Łazy - Zachód, kończyć przebudowę ulicy Górzystej oraz modernizować Kanałową- dodał przewodniczący Komisji Finansów i Budżetu.

Najwięcej pieniędzy bo prawie 40 milionów gmina przeznaczy na oświatę. - Bardzo ważną rzeczą mimo tak kruchego budżetu jest także to, że udało nam się zabezpieczyć 7-procentowe podwyżki dla nauczycieli, a także pokryć koszty ich awansu zawodowego. To co nas najbardziej cieszy to, że nie ma w tegorocznym budżecie wirtualnych pieniędzy - podkreślił przewodniczący Nowaczek.

Poprawki przed głosowaniem

Przed głosowaniem nad uchwałą budżetową radni proponowali wprowadzenie zmian w budżecie. Radny Michał Walendzik z Platformy Obywatelskiej sugerował, aby pieniądze między innymi na zakup kamery HD oraz w części na promocje miasta przeznaczyć na kontynuowanie przebudowy ulic Wylotowej, Dobrej i Doktorskiej, zaś radna Prawa i Sprawiedliwość Joanna Główka chciała 150 tysięcy złotych, które gmina przeznaczyła dla Starachowickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego przesunąć na remont mieszkań socjalnych. Natomiast szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej Tomasz Jarosław Capała proponował, wprowadzenie zmian w uchwale budżetowej w zakresie upoważnień i pełnomocnictw prezydenta miasta. - Utrzymanie takich pełnomocnictw i upoważnień spowoduje, że w Starachowicach nie będziemy mieć samorządu lokalnego lecz władzę absolutną. Prezydent przypisuje sobie teraz wszystkie cechy związane z tym, żeby rządzić bez udziału rady - stwierdził radny Capała. Chodzi o cztery pierwsze punkty paragrafu 12, uchwały budżetowej, które upoważniają prezydenta miasta między innymi do dokonywania zmian w planie wydatków inwestycyjnych rocznych czy też dokonywania przeniesień planów wydatków na wynagrodzenia ze stosunków pracy.

Wszystkie proponowane poprawki w głosowaniu większością głosów radni w całości odrzucili. Jednak zanim doszło do głosowania rajcowie przez kilka godzin zamiast debatować i skupić się na sprawach dla mieszkańców ważnych bo niewątpliwie dyskusja poświęcona uchwale budżetowej takową dla Starachowiczan jest, to przez kilka godzin atakowali się wzajemnie i wciągali w niepotrzebne dyskusje oddalając się coraz bardziej od głównego tematu obrad.

Starachowice maja budżet

Za przyjęciem budżetu głosowało 13 z 23 radnych. Byli to reprezentanci klubów: Forum 2010, Sojuszu Lewicy Demokratycznej a także Spółdzielczości i Wspólnot oraz jeden radny z klubu Platformy Obywatelskiej. Dziewięciu radnych z Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej wstrzymało się od głosu, jeden radny PiS głosował przeciw przyjęciu budżetu.
Podczas piątkowej sesji Rady Miasta radni przyjęli także uchwałę w sprawie zasad przyznawania stypendiów sportowych oraz wyróżnień i nagród pieniężnych dla sportowców.