MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Starosta chce przejąć gminę? Samorządowcy obrażeni wypowiedzią Michała Jędrysa

Mateusz Bolechowski
Z czasów, kiedy prezydent Skarżyska Roman Wojcieszek i starosta Michał Jędrys wspólnie gotowali, zostało sypanie sobie pieprzem w oczy. Stosunki między szafami skarżyskich samorządów są najgorsze, jakie można sobie wyobrazić.
Z czasów, kiedy prezydent Skarżyska Roman Wojcieszek i starosta Michał Jędrys wspólnie gotowali, zostało sypanie sobie pieprzem w oczy. Stosunki między szafami skarżyskich samorządów są najgorsze, jakie można sobie wyobrazić. Mateusz Bolechowski
Przewodniczący rady miasta żąda przywołania do porządku starosty skarżyskiego. Nazywa Michała Jędrysa ignorantem. Prezydent uważa, że doszło do skandalu. Starosta twierdzi, że to prowokacja.

Z poprzednim zarządem powiatu władze gminy Skarżysko - Kamienna miały kiepskie relacje. Po wyborach u sterów obu samorządów zasiedli przedstawiciele prawicy. Prezydentem ponownie został Roman Wojcieszek popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, starostą członek PiS Michał Jędrys. Szybko okazało się, że nadzieje na poprawę współpracy są złudne. Zaczęło iskrzyć, publiczne wypowiedzi samorządowców nie pozostawiały wątpliwości - nie dzieje się dobrze. Apogeum konfliktu nastąpiło na ostatniej sesji w mieście. Radni zdecydowali się przekazać starostwu ponad 3,5 miliona złotych na budowę dróg powiatowych na terenie gminy. Gmina ma finansowe kłopoty, powiat nie. Jeden z radnych zapytał więc, czy wobec tego gmina może oczekiwać w przyszłości pomocy finansowej powiatu na modernizację dróg gminnych. Starosta miał odpowiedzieć; "Będę dofinansowywał, jak przejmę gminę Skarżysko-Kamienna i powstanie powiat grodzki".

"Starosta to ignorant"

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Na środowej sesji rady powiatu szef miejskiej rady Andrzej Dąbrowski wręczył Eugeniuszowi Cichoniowi, swojemu odpowiednikowi, oficjalne pismo w tej sprawie. Czytamy w nim między innymi: Doszło do bardzo niemiłego incydentu, który należy odebrać jako kolejny akt niepoprawnej polityki Pana Starosty Michała Jędrysa ... Należy tę wypowiedź uznać za reakcję ignoranta ... Przede wszystkim trzeba widzieć w niej zachowanie niegodne samorządowca. Pan Michał Jędrys był gościem na sesji Rady Miasta. Reprezentował samorząd, który prosił o bezzwrotną pomoc finansową... Można by uznać to zachowanie za wybryk młodzieńca zachłyśniętego władzą gdyby nie fakt kolejnego przejawu jego ingerencji w kompetencje gminy. Proszę o podjęcie zdecydowanych działań w kierunku przywrócenia prawidłowych relacji pomiędzy powiatem a gminą...

Powiedział czy nie?

Michal Jędrys komentuje pismo Dąbrowskiego, zresztą kolegi z partii, następująco: - Uważam, że jedynym celem tego wystąpienia jest wprowadzenie zamieszania, dlatego nie zamierzam tego incydentu komentować. Wolę swój czas i energię zamiast na czcze spory poświęcić sprawom istotnym dla wszystkich mieszkańców powiatu skarżyskiego. Tego typu wystąpienia odbieram jako próbę zdyskredytowania mojej osoby. Nie zamierzam brać udziału w takich prowokacjach. Starosta dodaje, że słowa o przejęciu gminy, które wymienia przewodniczący rady, nie jest dosłownym cytatem. - Jak to nie. Słyszałem ja i wiele innych osób. Jest zresztą nagranie z sesji - denerwuje się prezydent Roman Wojcieszek. Słowa Jędrysa uznaje za skandaliczne i niedopuszczalne. - Po jego zachowaniu i manipulacjach relacje między nami będą jedynie oficjalne. Zresztą, takie są od pewnego czasu. Jeśli pan starosta zrozumie swoje błędy, wyjdzie to z korzyścią dla mieszkańców. Bo powiat i gmina są skazane na współpracę - uważa prezydent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie