Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stek bzdur na awizie, które zostawił pracownik InPostu. W efekcie mężczyzna został zwolniony z pracy

Paulina Baran [email protected]
Kiedy Czesław Dudek  dostał awizo do odbioru listu z sądu był zszokowany informacjami, jakie się na nim znalazły. Wynikało z nich, że awizo zostało wypisane 25 czerwca… 2016 roku.
Kiedy Czesław Dudek dostał awizo do odbioru listu z sądu był zszokowany informacjami, jakie się na nim znalazły. Wynikało z nich, że awizo zostało wypisane 25 czerwca… 2016 roku. Dawid Łukasik
Na zawiadomieniu o nieodebraniu listu z sądu były podane wykluczające się i nielogiczne daty nadania i czasu na odbiór przysyłki.

Co na to sąd?

Co na to sąd?

Wcześniej problemów z InPostem było bardzo dużo, teraz zdarzają się jedynie sporadycznie.
Sędzia Marcin Chałoński rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach poinformował, że kiedy sądowe przesyłki zaczął dostarczać InPost faktycznie było bardzo dużo problemów. Teraz jednak wszystko funkcjonuje prawidłowo, a pomyłki zdarzają się sporadycznie. Sędzia zaznaczył, że podobne sytuacje zdarzały się także, kiedy przesyłkami zajmowała się Poczta Polska i polecił panu Czesławowi, aby nie czekał na wyjaśnienia sprawy i osobiście udał się do sądu.

Kiedy Czesław Dudek z Leszczyn dostał awizo do odbioru listu z sądu był zszokowany informacjami, jakie się na nim znalazły. Z pierwotnych informacji wynikało, że awizo zostało wypisane 25 czerwca… 2016 roku, a mężczyzna ma czas na jego odebranie do 0716 roku.

Długopisem poprawili daty

Ostatecznie ktoś najprawdopodobniej zorientował się, że daty wypisano tu "z kosmosu" i przekreślił zapiski, po czym długopisem napisał, że list można odebrać do 28 lipca 1015 roku.

Pomyłkę można byłoby oczywiście zrozumieć, gdyby nie fakt, że kiedy pan Czesław 22 lipca udał się po przesyłkę, która miała się znajdować w sklepie spożywczym w Mąchocicach Kapitulnych okazało się, że już została zwrócona do sądu.

To nie pierwszy problem z InPostem

Czesław Dudek twierdzi, że już kolejny raz ma problemy z odbiorem listu dostarczanego przez firmę InPost. - Byłem dziś w tym sklepie i okazało się, że list został zwrócony do sądu. Dla mnie to jest jakaś chora sytuacja. Nie dość, że z awiza trudno cokolwiek wyczytać to na dodatek informacje, które ktoś na nim dopisał, czyli czas do którego mogę odebrać przysyłkę, okazały się nieprawdziwe - mówi oburzony mężczyzna. Dodaje, że nie ma pojęcia czego dotyczył list i teraz będzie musiał brać sobie wolne z pracy, żeby wyjaśnić sprawę w sądzie.

- Powiem szczerze, że już nie pierwszy raz mam problem z przesyłkami dostarczanymi przez InPost. Teraz jednak miarka się przebrała i powiedziałem sobie, że bez echa sprawy nie zostawię - dodaje pan Czesław.

Pracownik został zwolniony

Problem dokładnie zbadali pracownicy biura prasowego firmy InPost. Dostaliśmy od nich oficjalne pismo, którego zdecydowanie największą część stanowią informacje dotyczące tego, jak sprawnie firma pracuje. - W nawiązaniu do przekazanego zgłoszenia informujemy, że przesyłka została wydana do doręczenia 25 czerwca 2015 roku. W związku z nie zastaniem adresata w domu, wypisano pierwsze z dwóch awiz, zgodnie z którym adresat miał 7 dni na odbiór przesyłki z Punktu Obsługi Klienta(...) - czytamy w piśmie.

W takim przypadku pracownik InPostu powinien 7 lipca jeszcze raz odwiedzić pana Czesława, ale z niewiadomych względów w ogóle tego nie zrobił. - (...) Nasi doręczyciele pracują w rejonach doręczeń z nadajnikami GPS, co umożliwia szczegółową weryfikację tego gdzie w danym dniu i o określonej godzinie znajdowała się obsługiwana przez danego doręczyciela przesyłka (...) - czytamy w piśmie z InPost. -(...) Wszelkie działania, które są niezgodne z regulaminem świadczenia usług przez InPost, naruszają ogólnie przyjęte standardy i dobre praktyki obsługi klienta, a w szczególności są niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa są przez nas sankcjonowane w trybie natychmiastowym. W związku ze stwierdzeniem nieprawidłowości w pracy doręczyciela obsługującego dany rejon, lokalny oddział podjął decyzję o natychmiastowym rozwiązaniu umowy z pracownikiem.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie