Strauss bistro cafe w Kielcach już otwarte. Nowy ekskluzywny lokal zaprasza do klimatycznego wnętrza

Czerń, turkus i złoto dominują we wnętrzu bistro cafe Strauss. Zdjęcia Johannesa Straussa, statuetka z alabastru kompozytora, lustra, zdjęcie wiedeńskiej uliczki wypełniające jedną ze ścian tworzą wyjątkowy nastrój . - Naszym marzeniem było, aby tu była kawiarnia. Cieszę się, z otwarcia pięknego lokalu z wyśmienitą kuchnią - przyznał Jacek Rudnicki , zastępca dyrektora Filharmonii Świętokrzyskiej. - Miałyśmy wizję, przygotowałyśmy projekt wystroju i dzięki dobrej współpracy z dyrektorem Rudnickim powstał bar dla ludzi ceniących smak i dobry gust - podkreśliły Paulina Stachurska i Sabina Plavać, współwłaścicielki bistra.

Liczni goście degustowali pyszne potrawy między innymi: roladę z cielęciny w sosie cebulowo-winnym, łososia w sosie koperkowo-cytrynowym, a także wyśmienite ciasta i wysokiej klasy kawę Lavazza. Powodzeniem cieszyła się baklava, ciasto według serbskiej receptury przygotowane przez panią Sabinę, z pochodzenia Chorwatkę.

Znakomici goście

Wysmakowane wnętrze, dobrą kuchnię chwalił wyjątkowy gość - Jerzy Engel, były selekcjoner polskiej reprezentacji piłkarskiej. Do Kielc przyjechał z żoną Urszulą. Jak się zwierzył, przyjeżdża tu chętnie. - Miasto jest coraz piękniejsze, mam tu wielu przyjaciół - przyznał. Przy nastrojowej muzyce były przyjacielskie rozmowy, wspomnienia. O wypoczynku z rodziną na Helu i nagraniach nowej płyty mówił Tomasz "Joseph" Bracichowicz z zespołu Mafia. Był również Bronek Opałko, a także producentka telewizyjna Ewa Szlufik i scenarzysta Jerzy Mozolewski. Z San Francisco przybyli Jolanta i Mirosław Domalewscy - To cudowny lokal, jesteśmy dumni z Pauliny - wyznali.

Strauss Bistro Cafe czynne codziennie od godziny 8.00 do 22.00, w niedzielę od 10.00 do 22.00. Specjalność - śniadania francuskie, angielskie, sznycel po wiedeńsku, steki wieprzowe, deser Strauss.