Straż Gminną likwidują w Nagłowicach. Dlaczego?

Rada Gminy w Nagłowicach na ostatniej sesji podjęła decyzje o likwidacji Straży Gminnej. Za głosowało 14 radnych, tylko jeden był przeciwny. Czym była spowodowana ta decyzja?
- Kierowaliśmy się między innymi opinią społeczeństwa. Wysłaliśmy również prośbę o opinię do Komendy Wojewódzkiej Policji. Była ona jednoznaczna. W głównej mierze zadaniem Straży Gminnej w Nagłowicach było obsługiwanie fotoradaru i wystawianie madnatów za wykroczenia drogowe. Natomiast udział w zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego w obszarach spoza ruchu drogowego był znikomy. W związku z tym, że od pierwszego stycznia tego roku Straże Miejskie i Gminne nie mają uprawnień do wystawiania mandatów z fotoradarów, funkcjonowanie tej organizacji stało się niezasadne. Oczywiście Straż Gminna może by się przydała, natomiast nie stać tak niewielkiej gminy na jej utrzymanie. Gdy były możliwości kontrolowania prędkości za pomocą fotoradaru, wówczas Straż na siebie zarabiała.

Co z pracownikami?
Dwie osoby zostały przyjęte na innych stanowiskach - jedna w sekretariacie Urzędu Gminy, druga w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej przy obsłudze programu „500+”. Jeden ze strażników stara się o przyjęcie do policji, komendant ma prawa emerytalne, natomiast jednemu panu zaproponowaliśmy pracę w Gminnym Zakładzie Usług Komunalnych, ale jej nie przyjął.

Z informacji, które udało nam się uzyskać, jedna z pracownic, nie otrzymała żadnej propozycji lecz wypowiedzenie.