We wtorkowe południe w gabinecie burmistrza Krzysztofa Obratańskiego w Urzędzie Miasta i Gminy w Końskich spotkali się niecodzienni goście. Przybyli w swych galowych mundurach członkowie zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej z podkoneckich Modliszewic. To prezes zarządu OSP Grzegorz Chrabąszcz, wiceprezes Marcin Rożnowski, naczelnik straży Krzysztof Szmit i sekretarz Łukasz Kowalski. Młodzi druhowie przywdziali swe odświętne mundury nieprzypadkowo. Ich wizyta była bowiem związana z bardzo ważnym wydarzeniem w niemal sześćdziesięcioletniej historii ich jednostki. Burmistrz Krzysztof Obratański przekazał druhom akt użyczenia posesji i budynków, w których jednostka będzie miała swoją siedzibę. Przez ostatnie lata modliszewiccy strażacy mieli do dyspozycji jedynie ciasny garaż, który pełnił też rolę magazynu.
Trochę historii
Ale od początku. Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Modliszewicach powstała z inicjatywy nieżyjącego już Czesława Ziółkowskiego jesienią 1959 roku. Druh Czesław Ziółkowski był pierwszym naczelnikiem, a druh Stanisław Chrabąszcz prezesem zarządu.
- Na początku swego działania jednostka otrzymała od miejscowego społeczeństwa będący w budowie obiekt z pierwotnym przeznaczeniem na świetlicę wiejską - opowiada obecny prezes Grzegorz Chrabąszcz. - Wśród pracujących przy budowie byli także strażacy, nic więc dziwnego, że obiekt miał służyć mieszkańcom miejscowości, w tym także strażakom. Oddanie budynku do użytku odbyło się w jubileuszowym roku 1000 –lecia państwa Polskiego czyli w roku 1966. Niezbędny sprzęt potrzebny do gaszenia pożarów jednostka otrzymała od Państwowej Komendy Straży Pożarnej w Końskich.
Przez kolejne lata druhowie intensywnie się szkolili, pozyskiwali nowy sprzęt, a także pojazdy - od pierwszego wozu konnego, przez przygodne samochody dostawcze, wysłużony samochód gaśniczy star 25, żuk, po samochód gaśniczy jelcz, który jednostka otrzymała w 1993 roku.
W czerwcu 1995 roku jednostka włączona została do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Od tego czasu jednostka jest najczęściej wyjeżdżającą na akcje strażą pożarną w gminie Końskie i jedną z najaktywniejszych w powiecie koneckim.
Bez siedziby
- Niestety, od ponad dziesięciu lat, mimo sukcesów, nasza jednostka nie ma siedziby - mówi prezes. - We wcześniej zajmowanym budynku został dla nas jedynie ciasny garaż. Brak uregulowań prawa własności spowodował, że wspólnota wiejska nie chciała nas w dawnej siedzibie. Nie mogliśmy się starać o nowy samochód, bo nie mieliśmy odpowiedniego garażu. Mimo członkostwa w Krajowym Systemie Ratowniczo - Gaśniczym, właściwie byliśmy bezdomni. Ale nie ma już co do tego wracać. Dziś zaczyna się nowa historia.
Nowa historia
- Początkowo planowaliśmy wybudować w pobliżu szkoły strażnicę dla naszych druhów - mówi burmistrz Krzysztof Obratański. - Jednak nadarzyła się okazja do zakupu posesji od syndyka masy upadłościowej firmy transportowej. Za zgodą radnych kupiliśmy ją za 370 tysięcy złotych. Koleje 80 tysięcy złotych przeznaczamy na adaptację pomieszczeń i garaży.
Posesja składa się z domu, w którym jest miejsce na strażacką świetlicę, a także na pomieszczenia dla tworzonej młodzieżowej drużyny strażackiej. Są dwa garaże przystosowane do dużych samochodów.
- Obiecuję, że jak tylko ogłoszony będzie nabór wniosków, natychmiast nasz samorząd wystąpi o zakup nowego samochodu dla OSP Modliszewice - mówił burmistrz.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
