(fot. Policja)
- Z relacji funkcjonariuszy Państwowej Straży Łowieckiej wynika, że około godziny 18 w środę w lesie w okolicach Kotuszowa w gminie Szydłów zauważyli dwóch mężczyzn tropiących zwierzynę - opowiada podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Na widok funkcjonariuszy jeden z mężczyzn uciekł. Drugi, dysponujący bronią, został.
- Chcąc wpłynąć na strażników by go nie zatrzymywali, skierował broń w ich stronę. Jego zapał ostudził dopiero strzał ostrzegawczy oddany w powietrze przez jednego z interweniujących - mówi podkomisarz Tokarski.
Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że mężczyzna to 73-latek z województwa łódzkiego. Jak opisują, miał pozwolenie na broń myśliwską, ale nie miał pozwolenia na odstrzał zwierzyny.
Drugiego z podejrzewanych, 62-latka, policjanci odnaleźli w domu. Przeszukali należące do mężczyzny zabudowania i znaleźli kilka sztuk amunicji, na którą 62-latek nie miał zezwolenia, podbieraki przystosowane do kłusowania ryb prądem, a także kilka sztuk wnyków. Obaj panowie zostali zatrzymani do wyjaśnienia.
(fot. Policja)
(fot. Policja)
(fot. Policja)
(fot. Policja)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?