5 czerwca Trybunał Konstytucyjny zakwestionował odpłatność za drugi kierunek studiów na uczelniach publicznych. Stało się tak po interwencji posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy powołali się na zapis w konstytucji, gwarantujący bezpłatną naukę na uczelniach publicznych.
Opłaty za drugi kierunek wprowadzono trzy lata temu. Miały zapobiec sytuacji, że osoby studiujące na kilku kierunkach blokowały miejsca innym zainteresowanym. Nie wszyscy płacili, z opłat zwolnionych zostało 10 procent osób z najlepszymi wynikami na danym kierunku. Czerwcowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego zacznie obowiązywać od 1 października 2015 roku.
Wtedy należy spodziewać się gwałtownej liczby studiujących na drugim kierunku. W tej chwili kieleccy studenci uczelni publicznych praktycznie zrezygnowali z tej możliwości. Trzy lata temu, przed wprowadzeniem odpłatności, na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego drugi kierunek studiowało aż 745 osób.
- Obecnie takie osoby możemy policzyć na palcach jednej ręki - mówi Jan Duda z biura promocji i informacji Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.
Podobnie na Politechnice Świętokrzyskiej, gdzie przed trzema laty 111 osób studiowało na drugim kierunku.
- W tej chwili mamy tylko jedna osobę studiująca drugi kierunek na Wydziale Budownictwa i Architektury - mówi Kamil Dziewit, rzecznik prasowy uczelni.
Powód tak drastycznego spadku jest oczywisty - studentów nie stać na wydatek dwóch, trzech tysięcy złotych za możliwość studiowania na drugim kierunku.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
