Bal maturalny Liceum imienia Świętej Jadwigi Królowej w Kielcach był wyjątkowy i pionierski. Po raz pierwszy w przypadku studniówek w naszym regionie zatańczono w jej trakcie świetlistego walca pomyślności.
Bal, który miał miejsce w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach, rozpoczął się tradycyjnie. Najpierw uczniowie dwóch maturalnych klas, czyli około 100 osób (w tym studniówkowi partnerzy) zatańczyło poloneza, zaraz po nim przyszedł czas na życzenia ze strony dyrekcji, uczniów oraz ich rodziców. Od tego momentu było jednak nieco inaczej niż zazwyczaj bywa na studniówkach. Ksiądz doktor Stefan Radziszewski, z racji charakteru szkoły, poprosił wszystkich uczestników o modlitwę, po której wystrzeliło konfetti. Wtedy to bal został oficjalnie otwarty, a na parkiecie zameldowała się każda para, by zatańczyć walca angielskiego.
Studniówkę poprowadził wodzirej. To także wyróżniło ją spośród innych, ale nie dlatego przeszła do historii. Sprawił to świetlisty walc pomyślności, którego zatańczyli wszyscy maturzyści.
- Na pewno był on pierwszym, jaki pojawił się podczas balu maturalnego organizowanego w naszym regionie. Niewykluczone, a nawet bardzo mocno prawdopodobne, że nawet w Polsce - stwierdził wodzirej Marcin Brodziński. O godzinie 22.30 poprosił bawiącą się młodzież o stworzenie na środku sali koła i wpuszczenie do jego środka dwóch par, które stanowili przewodniczący obydwu klas ze swoimi partnerkami. Następnie zapalił świece, jakie trzymali, i dał znak, aby rozpoczęli tańczenie walca. W jego trakcie pary musiały przekazać ogień pozostałym parom ze swoich klas, co tym samym było zaproszeniem ich do tańca. - Było to także symbolicznym życzeniem, aby każdy maturzysta miał podczas egzaminu dojrzałości jak najbardziej światły umysł i dzięki temu zdał maturę jak najlepiej - wyjaśnił wodzirej.
Walc, gdy już wszyscy mieli zapalone świece, przemienił się więc w piosenkę "Matura" Czerwonych Gitar. Kiedy się zakończyła, na salę wjechał wielki tort. Siostra Leticja Łasek, dyrektor Zespołu Szkół Sióstr Nazaretanek, w którym mieści się Liceum imienia Świętej Jadwigi Królowej w Kielcach, pokroiła go specjalną szablą, co zakończyło cały ten nietypowy, ale jakże pomysłowy moment studniówki.
Potem były już tańce i zabawa do białego rana. Uczestnicy balu maturalnego mogli wyszaleć się przed czekającą ich za trzy miesiące maturą w rytm najnowszych przebojów oraz standardów z lat 90. czy 80., takich jak na przykład "Pretty Woman" Roya Orbisona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
