Suchedniów ma własną szkółkę ogrodniczą. Będzie piękniej i… tanio. Zobacz zdjęcia

Dbałość o zieleń na terenie gminy Suchedniów przez wiele lat była piętą achillesową. Od pewnego czasu zmienia się to zdecydowanie na plus, co dostrzegają zarówno mieszkańcy, jak i odwiedzający miasteczko. - Po przeprowadzeniu remontów ulic uznaliśmy, że czas zadbać także o wygląd ich otoczenia. Zaczęliśmy od ronda u zbiegu ulic Kieleckiej, Zagórskiej i Mickiewicza, następnie przyszła kolej na ulicę Powstańców i otoczenie urzędu . W planach mamy zadbać o zieleń przy remontowanej drodze wojewódzkiej numer 751 – mówi Cezary Błach, burmistrz Suchedniowa.

Rzeczywiście, zmian trudno nie dostrzec. Na rabatach między ulicą i chodnikiem widać zasadzone hortensje i inne kwiaty, a także bardzo obecnie modne trawy ozdobne. Co więcej, są one pielęgnowane przez pracowników Zakładu Gospodarki Komunalnej i regularnie podlewane, na co suchedniowianie również zwracają uwagę. Jak informuje Mariusz Brzeziński, kierownik ZGK, w okolicach ronda i na ulicy Powstańców 1863 roku posadzono łącznie około 2100 sadzonek.

Mariusz Brzeziński jest pasjonatem ogrodnictwa oraz specjalistą, jeśli chodzi o trawy. Rośliny ozdobne nie są tanie, postanowił więc stworzyć szkółkę i tak się stało. Przygotowano teren, z elementów rozebranych przystanków autobusowych zrobiono tunele. - Mamy tu hortensje, żurawki, hosty, miskanty i inne trawy ozdobne. Sami je rozsadzamy, co pozwala zaoszczędzić. Aktualnie w naszej szkółce posiadamy rośliny o łącznej wartości co najmniej 20 tysięcy złotych – mówi z dumą szef Zakładu Gospodarki Komunalnej.

Część sadzonek kupiono, sporo udało się dostać od sponsorów. Zarówno od producentów, jak i lokalnych przedsiębiorców i… zwykłych mieszkańców. - Przyjmujemy wszelkiego rodzaju rośliny ozdobne. Jeśli ktoś rozsadza je w swoim ogrodzie i ma nadmiar, będziemy wdzięczni, jeśli podaruje je nam. Potrzebujemy także plastikowych doniczek do rozsad. Sporo ich już dostaliśmy od suchedniowian, ale chętnie zaopiekujemy się kolejnymi – apeluje Mariusz Brzeziński. Wyhodowane własnym sumptem rośliny we właściwym czasie zostaną posadzone na terenie Suchedniowa. Cieszy to tym bardziej, że swój wkład w upiększanie miasteczka mają sami mieszkańcy.