Seria rzutów karnych przesądziła o porażce "Koroneczek"
Suzuki Korona Handball Kielce - MTS Żory 21:21 (11:10, 2:4)
Suzuki Korona: Smelcerz, Toboła - Grabarczyk 4, Janczarek, Miśkiewicz 3, Staszewska 4, Rzepka, Leśniak 5, Rosińska 1, Śmiglarska, Łucak 1, Berlińska 3.
Zawodniczki Suzuki Korony Handball w poprzedniej kolejce mierzyły się z niepokonanym Ruchem Chorzów i przegrały 24:30. W piątek zagrały spotkanie o podobnym ciężarze gatunkowym. Drużyna z Żor również nie przegrała w tym sezonie ani jednego spotkania i przyjechała do Kielc jako lider tabeli.
Mecz w hali przy ulicy Krakowskiej przyniósł ogromne emocje. Pierwsza połowa przebiegała bramka za bramkę, ale to "Koroneczki" cały czas były 1-2 bramki przed rywalem. Obie ekipy postawiły na twardą i agresywną obronę. Ostatecznie Suzuki Korona Handball zeszła na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.
Zobacz zdjęcia z meczu:
Druga odsłona zaczęła się pod dyktando gospodyń, które grały aktywnie w defensywie, co przeradzało się w trafienia z szybkiego ataku. W bramce świetnie dysponowana była Nina Smelcerz. 16-latka odbiła wiele rzutów karnych i sytuacji sam na sam. Jej drużyna odskoczyła i budowała przewagę. W 45 minucie kielczanki prowadziły 19:12, a wtedy nastąpił zryw lidera.
Miejscowe zdobyły w ostatnim kwadransie zaledwie dwa gole, a drużyna z Żor napędzała się z każdą kolejną zdobytą bramką. Jeszcze w 58 minucie podopieczne Pawła Tetelewskiego prowadziły 21:18, ale wypuściły zwycięstwo z rąk. Mecz zakończył się remisem. O końcowym rozstrzygnięciu decydowała seria rzutów karnych. "Siódemki" przestrzeliły Marta Rosińska i Weronika Janczarek. Zawodniczki lidera były bezbłędne i to one cieszyły się z końcowego triumfu. Najskuteczniejsza w kieleckim zespole była Nikola Leśniak, która zdobyła 5 goli.
Zobacz zdjęcia
Niestety nie zgarnęliśmy tego zwycięstwa. Nie wiem, czy ktoś za wcześnie pomyślał, że już wygraliśmy. Wystarczyło dorzucić jedną, dwie bramki i zamknąć ten mecz, a były do tego sytuacje. Mamy młody zespół, więc to będzie dla nich kolejna nauka. Jest żal, bo w pewnym momencie ręce aż składały się do oklasków. Wychodziło to co założyliśmy sobie w szatni. Funkcjonowała obrona, zamknęliśmy koło, Nina też nam pomagała w bramce. Wydawało się, że idziemy pewnymi krokami do zwycięstwa. Niestety coś się załamało. Przed meczem remis wzięlibyśmy w ciemno, a po przebiegu gry jest duży niedosyt
- powiedział Paweł Tetelewski, trener kielczanek.
Zobacz zdjęcia z meczu:
W kolejnym meczu rywalem Suzuki Korony Handball będzie ENEA Piłka Ręczna Poznań. Spotkanie odbędzie się 18 listopada.
Tabela Ligi Centralnej piłkarek ręcznych:
- 1. MTS Żory 7 20 7-0 187-157
- 2. KRP Ruch Chorzów 6 18 6-0 198-139
- 3. SPR Gdynia 6 15 5-1 169-131
- 4. Suzuki Korona Handball Kielce 7 13 4-3 196-188
- 5. Enea Piłka Ręczna Poznań 6 9 3-3 181-182
- 6. SPR Sambor Tczew 6 9 3-3 158-172
- 7. Handball Warszawa 7 7 2-5 188-186
- 8. PreZero APR Radom 6 5 2-4 147-161
- 9. SPR Pogoń Szczecin 5 3 1-4 117-136
- 10. MKS VITAMINEO Jelenia Góra 5 3 1-4 125-148
- 11. UKS Dziewiątka Legnica 5 3 1-4 133-160
- 12. SPR Sośnica Gliwice 6 3 1-5 155-184
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?