Święto Kielc: Piknik ze średniowiecznymi z wojami (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Obok parkowej muszli członkowie Klubu Historycznego "Hird" zrzeszającego miłośników historii średniowiecza prezentowali uzbrojenie dawnych wojów, warsztaty rzemieślników, a nawet słowiańską kuchnię. Były stare zabawy, plac do pojedynków, tarcze dla łuczników. Klub działa przy I Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego, ale skupia również miłośników średniowiecza z innych szkół i studentów.

Wojów w dawnych strojach oblegały dzieci i i ich rodzice. Agnieszka i Rafał Stadniccy przyszli do parku z synem 5 letnim Igorem, który bardzo interesował się dawnymi hełmami. Historią średniowiecza bardzo interesuje się jego tata.

6 letni Oskar Leks przyszedł na festyn z tatą.
- Zależy mi na tym by syn poznawał dawną historię Euro-py. Zwiedzamy zamki, ostatnio byliśmy w Baranowie i w Zvole-niu na Słowacji, wykorzystujemy okazje by poznać dawne oby-czaje i uzbrojenie prezentowane przez różne grupy rycerskie - mówi Konrad Leks.

Chłopcy korzystali z możliwości poznawania dawnej sztuki walki w kole do pojedynków. W tym czasie szef grupy "Hird" Zbigniew Kowalski opisywał ze sceny elementy stroju średnio-wiecznego woja, tłumaczył, że woj to nie rycerz i opowiadał o tym jak Vikingowie łapali wojowników wśród zachodnich Sło-wian i sprzedawali ich, za co otrzymywali sowite wynagrodze-nie od księcia Bolko.

-To doskonały sposób na pokazanie naszej dawnej historii. Warto tu było przyjść z wnukiem i samemu też posłuchać, bo przy okazji człowiek zawsze można dowiedzieć się czegoś nowego - powiedział Jarosław Porębski z Kielc.

Wielkie zainteresowanie wzbudziła inscenizacja średnio-wiecznej bitwy, a kunszt wojów podziwiali także dorośli widzowie.

Podczas festynu grał na starych instrumentach i śpiewał zespół muzyki dawnej "Jar".