Jerzy Połomski
Jerzy Połomski
Pochodzi z Radomia. Jest artystą polskiej estrady, który wylansował wiele przebojów lat 60. i 70. XX wieku, między innymi "Cała sala śpiewa", "Woziwoda", "Komu piosenkę?", "Daj", "Bo z dziewczynami". W jego repertuarze znajdują się także interpretacje przedwojennych przebojów. Na swoim koncie ma wiele sukcesów. Był trzykrotnie nagrodzony przez mieszkańców Chicago tytułem najpopularniejszego piosenkarza polonii amerykańskiej w latach 1967-1969. W swojej karierze koncertował zarówno w kraju i na całym świecie W 2009 otrzymał nagrodę Złotego Fryderyka za całokształt twórczości.
Jerzy Połomski, legenda polskiej sceny muzycznej, który dla publiczności występuje od ponad 50 lat, na swój recital, który odbył się w niedzielę Rynku w Kielcach, ściągnął ogromną rzeszę ludzi w każdym wieku. Każdy chciał zobaczyć i posłuchać aktora i piosenkarza, dla którego czas stanął w miejscu i mimo skończonych 80 lat, wygląda i śpiewa perfekcyjnie.
Około tysiąc osób mimo padającego deszczu przyszło na Rynek, by posłuchać koncertu Jerzego Połomskiego, artysty, który zadziwia wszystkich młodym wyglądem i głosem niezmiennym od lat. Wokalista nie tylko dał niewiarygodny popis wokalnego talentu, ale także znakomitego kontaktu z publicznością, z która rozmawiał między utworami. Mówił, że w życiu zawsze trzeba marzyć i iść za głosem serca.
Wśród ogromnej widowni, która szczelnie wypełniła Rynek, spotkać można było wszystkie pokolenia. - Zaczęłam słuchać jego piosenek, z których każda była przebojem, gdy miałam 12 lat. Jego muzyka towarzyszy mi do dzisiaj, chociaż już jestem na emeryturze - mówiła pani Iwona, emerytowana nauczycielka z Kielc. - To niezwykły, prawdziwy talent i dżentelmen w każdym calu - dodała.
Mimo ulewnego deszczu wierna publiczność przez godzinę słuchała znanych przebojów, a koncert zakończył szlagier "Całą sala śpiewa", przy którym rozkołysał się cały rynek. Na koniec artysta został przyjęty w poczet Loży Jerzych i w prezencie otrzymał od Braci Jerzych w prezencie książkę. Artysta żałował, że ze względu na pogodę nie zwiedzi naszego miasta, o którym wie, że bardzo zmieniło wygląd. Obiecał jednak, że wróci do Kielc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?