Święto Policji w Sandomierzu z ministrem i aktorami z serialu "Ojciec Mateusz" (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Awansowali

Awansowali

Pośród oficerów, którzy w tym roku dostali awanse, znaleźli się: podinspektor Roman Sobczak - komendant powiatowy policji w Busku-Zdroju, inspektor Grzegorz Hudomięt - szef ostrowieckiej policji, młodszy inspektor Robert Szydło - komendant miejski policji w Kielcach oraz inspektor Zbigniew Kotarski, komendant powiatowy policji w Sandomierzu - gospodarz czwartkowej uroczystości.

W czasie oficjalnej uroczystości na Rynku Starego Miasta komendant główny policji Andrzej Matejuk chwalił pracę świętokrzyskich funkcjonariuszy. Podkreślił, że na co dzień potwierdzają swój profesjonalizm.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller stwierdził, że policjant staje się dla społeczeństwa partnerem i autorytetem.

- To nie jest człowiek uzbrojony po zęby, człowiek, którego się boję. To jest człowiek, do którego mam zaufanie i którego obecności oczekuję - mówił minister.

Sandomierzanie mogli podziwiać policyjną defiladę. Niestety, w trakcie przemarszu zaczął padać ulewny deszcz.
Potem na odnowionym Bulwarze imienia Józefa Piłsudskiego nad Wisłą odbył się festyn rodzinny "Bezpieczeństwo i trzeźwy umysł - wspólna sprawa". Niestety, nie dopisała pogoda, rozpoczęcie festynu opóźniło się ze względu na deszcz. Z powodu fatalnej aury nie na bulwarze, a w zamku nastąpiło wręczenie aktów awansu na wyższe stopnie policjantom z serialu "Ojciec Mateusz". Podinspektor Orest Możejko (w tej roli Piotr Polk) został mianowany na stopień młodszego inspektora policji, zaś Mieczysław Nocul (Michał Piela) został starszym aspirantem.

- U mnie na komendzie Nocul awansu na pewno by nie dostał. Najwidoczniej musiał zorganizować to święto, aby wymusić na komendancie głównym awans - żartował Piotr Polk.