- Zostaliśmy wychowani w duchu wartości, w którym słowa honor, służba, oddanie sprawie, patriotyzm, miłość do ojczyzny znajdowały się na pierwszym miejscu. Dziś staramy się je przekazywać w życiu codziennym, szczególnie młodzieży podczas uroczystości oraz na spotkaniach w szkołach – powiedział Eugeniusz Tyszer, pełniący obowiązki prezesa Wojewódzkiego Związku Sybiraków w Kielcach.
Przez lata legalna działalność związku nie była możliwa. Władze komunistyczne w Polsce często marginalizowały i manipulowały problemem deportacji polskich obywateli w głąb Związku Sowieckiego. – Do 1989 roku prawda o represjach sowieckich na Polakach była fałszowana. Za głoszenie prawdy groziły surowe konsekwencje. Dziś naszym obowiązkiem jest głosić prawdę o zesłańcach – dodał Tyszer.
Członkowie Związku Sybiraków w Kielcach podkreślali, że nasz region został szczególnie dotknięty wywózkami najpierw w głąb Rosji, a następnie Związku Sowieckiego. – Kielecczyzna jest takim miejscem, gdzie od czasów powstania kościuszkowskiego, po drugą połowę XX wieku systematycznie byli wywożeni nasi bliscy na Syberię. Nigdzie w województwie świętokrzyskim nie mamy miejsca upamiętniającego ten cały ciąg zdarzeń – mówił Maciej Lis, syn kieleckiego sędziego, który został aresztowany przez Sowietów w Łucku we wrześniu 1939 roku i wywieziony w głąb Związku Sowieckiego. Maciej Lis jako mały chłopiec wkrótce również został deportowany Syberię.
Uroczystości 30. rocznicy powstania Związku Sybiraków w Kielcach stanowiły możliwość podziękowania za wkład w ratowanie pamięci o gehennie setek tysięcy osób. Postanowieniem Prezydenta RP Krzyżem Zesłańców Sybiru zostali odznaczeni zasłużeni działacze związku – Romana Korczyńska, Jan Barcikowski oraz Franciszek Bielicki. Odznaczenia wręczyła Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski.
Kordian Borejko, prezes Zarządu Głównego Związku Sybiraków w Warszawie przyznał, że młode pokolenie zbyt często nie zdaje sobie sprawy z tego, co zesłańcy musieli przejść. – Życzę wszystkim, by ta okropna historia nigdy więcej się już nie powtórzyła. Żywię nadzieję, że pamięć o zsyłkach w głąb Związku Sowieckiego nigdy nie zniknie z pamięci i serc Polaków. To nasz patriotyczny obowiązek – powiedział. Podczas uroczystości wyróżniono kilkadziesiąt osób szczególnie zasłużonych na rzecz kultywowania pamięci o Sybirakach w województwie świętokrzyskim.
Wojewódzki Związek Sybiraków w Kielcach rozpoczął działalność na mocy uchwały z 31 marca 1989 roku. Już wtedy do kieleckiego oddziału przyjęto 87 osób, a w pierwszym walnym zgromadzeniu uczestniczyło ponad 200 dyskutantów. Olbrzymie zasługi dla upamiętnienia zesłańców z regionu świętokrzyskiego położył wieloletni prezes Związku Sybiraków w Kielcach – Józef Dzikowski. Dzięki staraniom związku w okresie jego trzydziestoletniej działalności powstały w Kielcach dwa pomniki poświęcone Polakom zesłanym na „nieludzką ziemię”. Pierwszy znajduje się na Cmentarzu Starym, drugi – ofiar zbrodni katyńskiej na Cmentarzu Partyzanckim.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Flesz - kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni
Źródło: vivi24
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?