Świętokrzyskie promowało się w Słowacji

Świętokrzyskie promowała miedzy innymi Drużyna Rycerska Ziemi Chęcińskiej "Chorągiew Ferro Aquilae"
(fot. Zbigniew Masternak www.wrota-swietokrzyskie.pl)

Oprócz pracowników ambasady polskiej na Słowacji oraz słowackich biznesmenów i samorządowców, wzięli w niej udział przedstawiciele samorządu województwa świętokrzyskiego, którzy promowali walory naszego regionu.

Z OKAZJI POLSKIEJ PREZYDENCJI

Konferencja odbyła się z okazji polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej. Pierwsza część poświęcona została przedstawieniu słowackim kręgom gospodarczym priorytetów polskiego przewodnictwa w Radzie UE, a także prezentację naszego kraju jako wiarygodnego i perspektywicznego partnera gospodarczego oraz atrakcyjnego miejsca dla lokowania inwestycji.
- Warto podkreślić, że zwłaszcza województwo śląskie, małopolskie i podkarpackie już intensywnie współpracują ze strona Słowacką. Mamy nadzieję, że świętokrzyskie się do tego dołączy - mówiła Małgorzata Wierzbicka, zastępca ambasadora RP na Słowacji.
Prezentowane były też między innymi doświadczenia firm słowackich i polskich w inwestowaniu po obu stronach granicy.

- Jesteśmy skazani na wzajemna współpracę, ponieważ jesteśmy sąsiadami - stwierdził Juraj Prochazka, prezes słowackiej firmy Elteco, która działa na polskim rynku i zajmuje się produkcją urządzeń bezprzerwowego zasilania. - Słowacja jest małym rynkiem i musimy poszukiwać partnerów do eksportu naszych towarów.

O RZUT BERETEM

W drugiej części konferencji odbyła się prezentacja regionu świętokrzyskiego, którą zorganizowali przedstawiciele samorządu naszego województwa z Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich i Środowiska. Wziął w niej udział także marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas.

- Jest mi niezmiernie miło, że mogę przedstawić województwo świętokrzyskie. Województwo wyjątkowe - magiczne miejsce w sercu Polski, zamieszkałe przez wrażliwych, przyjaznych i kreatywnych ludzi - powiedział Jarubas, który rozpoczął prezentację. - Ziemia świętokrzyska to region o dużym znaczeniu historycznym i turystycznym. Jest to też region o dynamicznie rozwijającej się gospodarce -opowiadał.

Konferencja zgromadziła licznie polskich i słowackich przedstawicieli samorządu, nauki i biznesu.
(fot. Zbigniew Masternak )

Do takiej współpracy między regionem świętokrzyskim a żylińskim zachęcał doktor Cezary Jastrzębski, pracujący w Instytucie Geografii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach:
- Świętokrzyskie położone jest o przysłowiowy rzut beretem od Żyliny. Nie zdążyliśmy nawet zgłodnieć, kiedy do tutaj jechaliśmy i mamy nadzieję, że jak Państwo będziecie kiedyś jechać do nas to też nie zgłodniejecie - żartował zachęcając jednocześnie do odwiedzenia naszego województwa. - Nasze góry może nie są tak wielkie jak u was, ale od ponad dwustu lat tradycje odwiedzania Gór Świętokrzyskich są tak zakodowane w społeczeństwie, że wszyscy Polacy, obecni na tej sali, byli kiedyś w naszym regionie.

Promocja naszego województwa była też okazją do rozwiania wątpliwości na temat bezpieczeństwa i kontroli polskiej żywności, jakie pojawiały się po stronie słowackiej. Zadania tego podjął się Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii Bogdan Konopka:
- Jako wspólnota europejska musimy dbać o to, żeby naszą żywność można było wysyłać na cały świat. Nikt nie może mówić, że żywność z innego kraju, zwłaszcza unijnego jest niedobra i coś z nią jest nie tak. W każdym kraju Unii są mechanizmy i procedury, które dbają o to, żeby tak nie było - zapewniał Konopka.

NA DOBREJ DRODZE

Uczestnicy konferencji mogli też posmakować wyrobów regionalnych z województwa świętokrzyskiego przygotowanych przez Sieć Dziedzictwa Kulinarnego Świętokrzyskie i kielecką restaurację "Stangret". Okazję do zaprezentowania się miał też zespół "Chmielnikers" i Drużyna Rycerska Ziemi Chęcińskiej "Chorągiew Ferro Aquilae".
- Perspektywy współpracy między naszym województwem a województwem świętokrzyskim oceniam bardzo optymistycznie. Jeżeli władze samorządowe obu województw spotykają się to jesteśmy już na bardzo dobrej drodze do nawiązania współpracy - mówił Ján Mišura, wiceprezes Słowacko - Polskiej Izby Handlowej w Żylinie.

Od lewej: Ján Mišura, wiceprezes Słowacko - Polskiej Izby Handlowej w Żylinie, Małgorzata Wierzbicka, zastępca ambasadora RP na Słowacji, Józef Štrba wiceprzewodniczący Żylińskiego Województwa Samorządowego i marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas
(fot. Zbigniew Masternak - Wrota Świętokrzyskie)

W podobnym tonie wypowiadał się też Józef Štrba wiceprzewodniczący żylińskiego województwa samorządowego:
- Nasze województwo jest otwarte na współpracę ze świętokrzyskim. Mamy dużo wspólnego z waszym regionem. Dysponujecie możliwościami i atutami, które są unikatowe i z których warto skorzystać.

Optymistycznie na dalszą współpracę między województwami zapatruje się też Adam Jarubas:
- Warto podejmować takie inicjatywy, bo one niewiele kosztują a być może dzięki nim powstaną nowe miejsca pracy a nasi przedsiębiorcy zyskają możliwość osiągania dodatkowych zysków. 350 kilometrów, które dzieli Żylinę i Kielce to wcale nie jest duży dystans.