- Przygotowania do tych zawodów z mojej strony praktycznie żadne, bo ostatnie tygodnie to z mojej strony tylko spokojne rozbiegania i delikatne akcenty szybkościowe. Dla nie te zawody miały dodatkowy smaczek, gdyż były jednymi ze składowych cyklu Grand Prix Skawiny (Bieg Skawiński 10km - 34.28 oraz Bieg Pokonaj Focha 10km - 33.46), w którym prowadziłem po dwóch startach. Cel na ten bieg był jeden! Biec tak by nie stracić zbyt dużo przewagi z poprzednich zawodów i pilnować najgroźniejszych rywali! - napisał biegacz na swoim profilu na portalu społecznościowym facebook.com.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?