Sylwester Dudek to jeden z bardziej cenionych trenerów lekkiej atletyki w województwie świętokrzyskim. To on wypatrzył takie perełki jak Agnieszka Filipowska i Mateusz Borkowski. Obydwoje są w kadrze narodowej juniorów, zdobywają medale mistrzostw Polski, a Mateusz jest też brązowym medalistą mistrzostw Europy w kategorii juniorów.
Trener Dudek marzy o tym, żeby któryś z jego podopiecznych wystąpił na igrzyskach olimpijskich. W Rio de Janeiro jeszcze się nie uda, ale może na kolejnych igrzyskach ten plan uda się zrealizować. Największe szanse ma, oczywiście, Mateusz Borkowski.
Najbardziej lubi The Beatles i Dire Straits
„Królowa sportu” to pasja Sylwestra Dudka i jego bliskich. Ten sport uprawiała też jego żona Wioletta, instruktorami lekkiej atletyki są ich synowie - 28-letni Mateusz i cztery lata młodszy Szymon.
A ich wspólnym hobby jest muzyka. -Chętnie jej słucham. Przez pewien czas byłem też didżejem. Grałem na weselach, innych uroczystościach rodzinnych, na studniówkach, w zależności od tego, jakie było zapotrzebowanie. Teraz już nie mam na to czasu - mówi Sylwester Dudek, który najbardziej lubi muzykę pop i rock, a jego topowymi zespołami są The Beatles i Dire Straits.
Teraz Sylwester Dudek najwięcej czasu poświęca lekkiej atletyce, bo trenuje u niego 35 młodych adeptów biegania i ponad 20 seniorów. Ale wieczorami, szczególnie zimą, stara się znaleźć trochę czasu na swoją ukochaną muzykę.
Davida Bowie i Boney M też chętnie słucha
-Akurat wczoraj słuchałem Boney M. Fajnie relaksuję się przy tej muzyce. Davida Bowie też bardzo lubiłem słuchać. Szczególnie jego przeboju Let’s dance. Świetna piosenka - podkreślił Sylwester Dudek.
Muzyczne zainteresowania dzielą z nim synowie. -Akurat Szymon był dziś didżejem na dyskotece w Krynkach. Przejął po mnie pałeczkę również w tej dziedzinie, co mnie bardzo cieszy - powiedział Sylwester Dudek.
Didżejem trener Dudek był przez 22 lata
Mają wysokiej klasy sprzęt muzyczny. -Sporo w niego zainwestowaliśmy, ale wiadomo, jak człowiek ma hobby, to stara się inwestować - mówił nam Sylwester Dudek, który przez 22 lata był didżejem. Nie tylko w powiecie starachowickim, również w innych miastach, na przykład w Puławach.
-Muzyka jest piękna, może pochłonąć człowieka bez reszty - podkreślił prezes i trener Ludowego Klubu Biegacza Rudnik.
W domu mają ponad tysiąc płyt CD
-Muzyka jest piękna, może pochłonąć człowieka bez reszty - podkreślił. W domu mają ponad tysiąc oryginalnych płyt CD. -Kolega sprowadził mi na zamówienie ponad 300 płyt ze Stanów Zjednoczonych. Resztę kupiłem w Polsce. Cieszę się, że udało mi się zgromadzić taką kolekcję. Teraz syn z niej korzysta, a ja i żona lubimy posłuchać wieczorami ulubionych wykonawców. Bez muzyki i bez lekkiej atletyki nie wyobrażam sobie życia - dodał Sylwester Dudek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?