MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szczypiorniści KSZO jadą po punkty do Zawiercia

Redakcja
 Piłkarze ręczni KSZO Ostrowiec musieli wysłuchać sporo cierpkich uwag od trenera Aleksandra Malinowskiego.
Piłkarze ręczni KSZO Ostrowiec musieli wysłuchać sporo cierpkich uwag od trenera Aleksandra Malinowskiego. rafał soboń
Choć szczypiorniści KSZO prowadzili do przerwy z MTS Chrzanów, ostatecznie ulegli rywalom. W sobotę zagrają na wyjeździe z Viretem Zawiercie. Początek o 18

Sporo zmian zaszło w przerwie letniej u szczypiornistów KSZO Odlewni Ostrowiec. Jak zawsze bywa w takich przypadkach, pierwszy mecz był swego rodzaju niewiadomą, a obawy kibiców niestety okazały się słuszne.

Obiecująca I połowa

Inauguracja sezonu nie wypadła w Ostrowcu najlepiej. Co prawda przyjezdni na początku meczu prowadzili już 2:0, a KSZO pierwszą bramkę zdobył dopiero w 5 minucie z rzutu karnego wykonywanego przez najlepszego strzelca tego meczu, Witalija Kożeniewskiego, to jednak z biegiem czasu to gospodarze wyszli na prowadzenie, a ostatni remis - po 7 - widniał na tablicy wyników w 15 minucie gry. Później sporym wyczuciem popisał się trener Aleksander Malinowski, który w miejsce Kamila Buchcica, na rzuty karne posyłał na parkiet Karola Szewczyka, a ten dwukrotnie wybronił rzuty rywali z siedmiu metrów. Dzięki temu, na przerwę KSZO schodził prowadząc trzema bramkami - 16:13. Jak się okazało, na świętowanie zwycięstwa było jednak zbyt wcześnie. - Uczulałem chłopaków, że nawet jeśli będziemy prowadzić w meczu kilkoma bramkami, to nie oznacza to, że nagle przeciwnik przestanie grać. Prowadzenie wprowadziło zbyt duże rozluźnienie w nasze poczynania i przestaliśmy grać - ocenił trener KSZO, Aleksander Malinowski.

Oddali prowadzenie

Drugą odsłonę otworzył Adrian Wojkowski, wyprowadzając KSZO na prowadzenie 17:13, jednak później częściej trafiali goście. W tej części gry kluczową okazała się 35 minuta. Wówczas przy prowadzeniu 18:15, przez półtorej minuty w podwójnym osłabieniu grali gospodarze i rywale doprowadzili do remisu po 18. Kolejna bramka Bartosza Sękowskiego dała ostatnie prowadzenie KSZO w tym meczu. Na jedenaście bramek chrzanowian, ostrowczanie odpowiedzieli tylko sześcioma.
- Chrzanów grał przede wszystkim konsekwentnie zarówno w ataku i obronie, grając do końca. W naszych szeregach może zbyt szybko pojawiło się przekonanie, że mecz jest już wygrany i stanęliśmy totalnie zarówno w obronie i w ataku. Chrzanów stanął twardo w obronie, mieliśmy co prawda sytuacje dogodne do zdobycia bramki, lecz zatrzymywał nas bramkarz gości, który wybronił swojej drużynie sporo piłek - skomentował skrzydłowy KSZO, Maciej Jeżyna.

Wyjazd do Zawiercia

W sobotę drużyna KSZO Ostrowiec podejmowana będzie przez Viret Zawiercie. Dla obu zespołów będzie to okazja na zdobycie pierwszych punktów, bowiem Viret w pierwszej kolejce także przegrał, ulegając w wyjazdowym spotkaniu z Nielbie Wągrowiec 23:26 (13:14). Najlepszą skutecznością w tym meczu w zespole Viretu popisali się Sergiusz Zagała, Marcin Komalski, Tomasz Fugiel i Łukasz Szymański - wszyscy zdobyli po cztery bramki.

- Wiadomo, że żal straconych punktów, jednak kolejne mecze przed nami i nie pozostaje nam nic innego jak wziąć się mocno do pracy i w kolejnych spotkaniach nie pozwolić sobie na to, by zbyt szybko uznać, że mecz jest już rozstrzygnięty. Trzeba grać do końca i walczyć o każdą piłkę - stwierdził Maciej Jeżyna.

Początek spotkania w Zawierciu zaplanowano na sobotę, 19 września, na godzinę 18.

Ostatni mecz

KSZO Odlewnia Ostrowiec - MTS Chrzanów 25:29 (16:13)

KSZO: Buchcic, Szewczyk - Kożeniewski 6, Mazur 5, Jeżyna 4, Sękowski 3, Bajwoluk 3, Afanasjew 2, Wojkowski 2, Kalita.
MTS Chrzanów: Gil, Górkowski - Sieczka 1, D. Skoczylas, Orlicki 4, Wierzbic 3, Cupisz 3, Kirsz 5, Stroński 4. M. Skoczylas 6, Bednarczyk 3.

W pozostałych meczach:

Ostrovia Ostrów Wlkp. - KSSPR Końskie 34:30,
UKS Olimp Grodków - MOSiR Bochnia 29:28,
Nielba Wągrowiec - Viret CMC Zawiercie 26 23,
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - SRS Czuwaj Przemyśl 36:27, SPR Tarnów - Olimpia Piekary Śląskie 26:28, Siódemka Miedź Legnica - LKPR Moto-Jelcz Oława 26:19.

Rafał Soboń
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie