MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka dodaje skrzydeł! Wolontariusze dotarli do ponad 900 rodzin w Świętokrzyskiem (WIDEO)

Iza BEDNARZ
Dwie Karoliny, Ola i Milena przyjmowały w sobotę w magazynie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w Bodzentynie paczki od darczyńców. Do wieczora walczyły o to, żeby dwie rodziny z Bodzentyna, których nikt nie wybrał, też dostały szlachetne paczki przed świętami.
Dwie Karoliny, Ola i Milena przyjmowały w sobotę w magazynie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w Bodzentynie paczki od darczyńców. Do wieczora walczyły o to, żeby dwie rodziny z Bodzentyna, których nikt nie wybrał, też dostały szlachetne paczki przed świętami. Łukasz Zarzycki
Tak działa Szlachetna Paczka: buduje społeczność w społeczeństwie, pomosty między ludźmi, uczy ich ze sobą rozmawiać, współdziałać. Rzeczy są tylko okazją.

W tym roku w XIII edycji Szlachetnej Paczki wolontariusze dotarli do 17 700 potrzebujących rodzin, spotkali się z nimi w ich domach. Odważyli się wejść w trudny świat biedy, zdiagnozowali sytuację, zapytali o marzenia i konkretne potrzeby. Darczyńcy przygotowali mądrą pomoc dla ponad 17 tysięcy nieznajomych rodzin w całej Polsce, w tym 930 w województwie świętokrzyskim.

Paczki od prezydentów

Szlachetna Paczka to już instytucja, powoli doganiająca rozmachem i liczbą zaangażowanych w nią osób Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Paczki przygotowują między innymi prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski z małżonką, tenisistki siostry Radwańskie, bramkarz Jerzy Dudek, koszykarz grający w amerykańskiej NBA Marcin Gortat, aktorki Anna Mucha i Joanna Koroniewska, showman Szymon Majewski, złota medalistka paraolimpiady w Londynie tenisistka stołowa Natalia Partyka.

Po raz pierwszy w Szlachetną Paczkę zaangażował się prezydent Kielc Wojciech Lubawski i razem z pracownikami kieleckiego magistratu przygotował trzy paczki dla rodzin z Kielc. Znalazły się w nich między innymi dwa tablety, gry dla dzieci, środki czystości, żywność. - Jak paczka jest od Urzędu Miasta, to nie może być byle co - stwierdził prezydent. Przekonał go przejrzysty charakter akcji: - Nie chcę nikogo deprecjonować, ale zdarzają się takie działania, w których więcej korzystają ci, którzy zbierają pieniądze, niż ci, dla których te środki są zbierane - mówi. - W Szlachetnej Paczce pomoc trafia bezpośrednio do tych, którzy jej potrzebują. Na pewno będziemy się angażować w kolejne edycje akcji, w końcu jesteśmy od tego, żeby pomagać.

Szczepana Skorupskiego, wójta Zagnańska przekonali do udziału w akcji wolontariusze, którzy poprosili o rozpropagowanie akcji na stronie Urzędu Gminy i w gazetce gminnej. Dwa tygodnie później wójt sam kupował pralkę do szlachetnej paczki.- Nie znam tej rodziny, ale wiem, że jest wielodzietna i używa starej pralki frani, dlatego kupiłem im pralkę automatyczną - wyjaśnił nam.

Paczki przygotowują parlamentarzyści, sportowcy, artyści. Dariusz Pietrasiak, utytułowany piłkarz pochodzący z Włostowa (powiat opatowski), obecnie zawodnik Podbeskidzia Bielsko - Biała, przygotował paczkę dla rodziny ze swoich stron.

Tradycyjnie paczki dla rodzin z okolic Sandomierza przyszykowali członkowie ekipy serialu "Ojciec Mateusz".

Liczy się poczucie wspólnoty

Drugi rok z rzędu przygotowują paczki dla wielodzietnych, biednych rodzin gospodynie w Koła Gospodyń Wiejskich w Lipowicy (gmina Chęciny). Do pomocy zachęciły właściciela miejscowego sklepu spożywczego, który dokłada od siebie, co może. - Bo jak się ludzie razem zbiorą, to naprawdę potrafią pomóc - mówią w gospodynie z Lipowicy.

Składkowe paczki robią uczniowie w szkołach, często zmawiają się po dwie - trzy klasy, jeśli nie są w stanie udźwignąć finansowego ciężaru paczki.

- Znajomi skrzykują się na Facebooku i robią wspólnie paczkę - mówi Ola Lasota, wolontariuszka Paczki, lider rejonu Bodzentyn - Pawłów. - Jeden mój kolega, któremu w rejonie została rodzina, której nikt nie wybrał, napisał o tym na FB. W ciągu godziny odezwali się znajomi i zrobili zrzutkę na 1000 złotych.

Piotr Ruszel z kieleckiego oddziału DB Schenker Logistics opowiada: - Po raz pierwszy zaangażowaliśmy się w akcję 4 lata temu i przygotowaliśmy paczkę dla rodziny żyjącej na skraju ubóstwa. Od tamtej pory staramy się co roku regularnie pomagać potrzebującym poprzez różne działania, na przykład program wolontariatu pracowniczego. Do projektów angażujemy pracowników oddziału, współpracujących z nami dostawców - kurierów i przewoźników, a także naszych klientów oraz rodziny. Mówią, że kropla drąży skałę. Mam nadzieję, że działania, które podejmujemy budują w nas, w naszych najbliższych, większą świadomość potrzeb innych ludzi.

- Bo to nie rzeczy zmieniają życie podopiecznych Paczki, ale kontakt z ludźmi - tłumaczy ksiądz Jacek Wiosna Stryczek, pomysłodawca Szlachetnej Paczki. - Ja to nazywam projektem 1.0 jak sam robię coś dla kogoś. Jak razem robimy coś dla kogoś, to jest projekt 2.0, a jak dzięki temu się zmieniamy i stajemy się kimś innym, to jest projekt 3.0. Tak działa Paczka, budujemy społeczność w społeczeństwie, pomosty między ludźmi, uczymy ich ze sobą rozmawiać, współdziałać. Rzeczy są tylko okazją.

Aż chce się żyć

- Tu nie tyle chodzi o samo dawanie, co o trafiony prezent, po którym chce się żyć, starać się. Kasza, mąka, ryż, stare ubrania - mówią osobie ubogiej: jesteś beznadziejny, nic więcej od życia ci się nie należy. A prawdziwy, trafiony prezent podnosi na duchu - mówi ksiądz Jacek Stryczek. Wspomina pewnego 5-letniego chłopca. Jego rodzina walczyła o upominki, a on sięgnął po paczkę zwykłych kredek. Spodobały mu się, bo były nowe.

- W tym roku trafiliśmy do starszego pana, któremu rok wcześniej zmarła żona. Był zupełnie sam, niepełnosprawny, nawet nie miał do kogo otworzyć ust. Jego marzeniem był dekoder do telewizora, bo od lipca, kiedy wyłączono sygnał analogowy, nie miał nawet telewizji - opowiada Ola Lasota, wolontariuszka, szósty rok w Szlachetnej Paczce. - Ucieszył się z samej naszej wizyty. Powiedział, że to już jest dla niego święto, że ktoś go odwiedził.

Marlena Baradziej, koordynatorka do spraw promocji Paczki w województwie świętokrzyskim mówi: - Paczka to mądra pomoc, która ma zachęcić rodzinę do działania, dodać jej wiary we własne siły. - Chcemy wyrwać tych ludzi z bezradności, pokazać, że są dla kogoś ważni, że komuś na nich zależy - mówi. Wśród wolontariuszy Paczki są również osoby z rodzin, które korzystały z tej pomocy. - Mówią: "Nie mogę jeszcze sam przygotować paczki dla innej rodziny, ale chociaż pomogę jako wolontariusz".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie