Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Busku-Zdroju zapełniony. Dyrektor: Nie ma wolnych łóżek, liczymy na Pińczów

Michał Kolera
Michał Kolera
archiwum
W szpitalu w Busku-Zdroju nie ma już wolnych łóżek. Sytuacja jest pokłosiem trzeciej fali koronawirusa. Dyrektor placówki Grzegorz Lasak mówi wprost:- Liczymy na to, że niezadowoleni pacjenci z powiatu buskiego dostaną opiekę w Pińczowie, gdzie od 17 marca mają zostać uruchomione łóżka covidowe - mówi.

- W Pińczowie na pewno trochę to jeszcze potrwa, bo pan dyrektor musi coś zrobić z pacjentami, których już ma - mówi Grzegorz Lasak.

W poniedziałek zadeklarował służbom wojewody świętokrzyskiego, że wygospodaruje jeszcze 20 dodatkowych łóżek na potrzeby pacjentów z koronawirusem.

- Muszę jednak w tych salach wykonać jeszcze instalację tlenową. Z butlami tlenowymi jest duży problem, stale ich brakuje. Tlenu idzie bardzo dużo. Jeśli uda mi się wygospodarować jakieś środki, może z pomocą pana wojewody, a może z pomocą powiatu to zrobię to - tłumaczy Grzegorz Lasak.

Dodaje, że cały czas dostaje sygnały o rosnącej fali zachorowań na COVID-19.

- Ciągle słyszę od moich lekarzy i pracowników niepokojące prognozy. Według nich, do początku maja czeka nas tendencja zwyżkowa, jeśli chodzi o zachorowania. Zresztą to widać, po ilości telefonów do nas. Być może jest tak, że ludzie częściowo ukrywali zachorowania w domach. Teraz to się wszystko lawinowo ujawnia. Niezadowolenie jest ogromne, bo trzeba szukać łóżek poza buskiem - relacjonuje dyrektor.

W jego opinii nie ma szans, żeby buski szpital wrócił do roli placówki w pełni covidowej. - Na chirurgii, ortopedii i ginekologii mamy tylu pacjentów, że byłoby trudne, żeby gdzieś wypisać tych ludzi. Niektóre przypadki są naprawdę ciężkie. Chyba podejmę sam, na własne ryzyko, działania, zmierzające do stworzenia dodatkowych 20 łóżek w jednej z wolnych powierzchni w szpitalu. Potrzebuję jednak na to jeszcze trzech tygodni, tyle bowiem trwała będzie rozbudowa instalacji tlenowej. Już dostałem kiedyś od wojewody dotację i zamontowałem instalację w trzech oddziałach - geriatrii, internie i ginekologii i położnictwie. Jednak widać wyraźnie, że jest to kropla w morzu potrzeb - mówi Grzegorz Lasak.

- Z całą pewnością do początku maja sytuacja będzie się zaostrzać - dodaje.

W szpitalu w Busku-Zdroju na 77 łóżek covidowych nie ma ani jednego wolnego. - Tak jest już od kilku dni. Pacjenci z powiatu buskiego są bardzo niezadowoleni, bo sami nie wiedzą, do jakiego szpitala trafią - podsumowuje dyrektor Lasak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie