MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Wojewódzki w Kielcach wyczerpał już cały kontrakt na operacje zastawek serca

Iza BEDNARZ
Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, w asyście swego zastępcy Bogusława Rylskiego, mówi o trudnej sytuacji w szpitalu.
Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, w asyście swego zastępcy Bogusława Rylskiego, mówi o trudnej sytuacji w szpitalu. Aleksander Piekarski
Dwa dni temu operowano ostatniego "kontraktowego" pacjenta. - Właściwie powinienem wstrzymać te zabiegi, jednak będziemy operować dalej - powiedział Jan Gierada, dyrektor szpitala.

Jak powiedział na konferencji prasowej dyrektor Gierada, Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach wykonał już kontrakt na 2010 rok na większości oddziałów, między innymi na kardiochirurgii, ortopedii, chirurgii ogólnej, okulistyce, nefrologii, otolaryngologii. Żeby rozładować kolejki do zabiegów pilnych na ortopedii, wprowadził dwuzmianowy system pracy. - To byłoby niehumanitarne, żebyśmy kazali czekać tydzień za zabieg pacjentowi z potrzaskaną miednicą - tłumaczy doktor Leszek Siuda, ordynator Oddziału Ortopedii.

Najbardziej dramatyczna sytuacja jest w kardiochirurgii, gdzie na ten rok Ministerstwo Zdrowia wykupiło 85 operacji wszczepienia zastawek serca. - Już wykonaliśmy cały kontrakt, a jeszcze 24 pacjentów oczekuje w kolejce na następne operacje - poinformował doktor Edward Pietrzyk, ordynator kardiochirurgii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym.

Sytuacja jest patowa, bo za procedury wszczepienia zastawki serca płaci Ministerstwo Zdrowia, które, jak poinformował dyrektor Jan Gierada, zalega Szpitalowi Wojewódzkiemu z zapłatą za wykonane ponad kontrakt operacje jeszcze za 2008 i 2009 rok - odpowiednio po 104 tysiące złotych i 115 tysięcy złotych.

- Przed nami trudny okres jesienno-zimowy, kiedy zwykle jest więcej chorych kardiologicznie, a także pacjentów z tętniakami. A takiego chorego nie ma gdzie posłać - tłumaczył doktor Pietrzyk.
- Mimo wszystko, zdecydowałem, że będziemy przyjmowali pacjentów i będziemy wykonywali te operacje, bo nie możemy zostawić bez pomocy ludzi, którzy przychodzą do nas w stanie zagrożenia zdrowia i życia - powiedział dyrektor Gierada. Dodał, że Szpital Wojewódzki wykonał już świadczenia medyczne ponad kontrakt na 2010 rok na kwotę prawie 10 milionów złotych. - Będziemy się sądzić o te pieniądze z Narodowym Funduszem Zdrowia - powiedział.

W sprawie nadwykonań Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego Narodowego Funduszu Zdrowia, informuje, że obecnie świętokrzyski oddział nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy, by je przekazać szpitalom. - Minister zdrowia Ewa Kopacz, godząc się na kwotę kontraktów na 2010 rok na poziomie czerwca 2009 roku, poinformowała dyrektorów szpitali, że muszą sobie zdać sprawę, iż pieniędzy na nadwykonania nie będzie i powinni planować zabiegi i przyjęcia tak, by zmieścić się w tej kwocie, jaką sami wynegocjowali - dodała rzecznik świętokrzyskiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie