Najnowsze artykuły

Prawdziwe gospodarcze skutki pandemii są dopiero przed nami. "Trzeba zachować chłodną głowę i pozostać ostrożnym"
Koniec marca i pierwsza połowa kwietnia upłynęły pod znakiem silnego odreagowania po panicznej wyprzedaży w połowie ubiegłego miesiąca. Jednak, jeśli wcześniejsze spadki dyskontowały gwałtowne hamowanie gospodarki, to wzrosty, które po nich nastąpiły, nie mają w mojej ocenie twardych fundamentów.

Koronawirus, czyli inwestowanie w czasach pandemii. Globalne rynki akcji spadły już od szczytów w tym roku ponad 30 proc. Jak inwestować?
Obecna sytuacja rynkowa jest w pewien sposób wyjątkowa. Globalne rynki akcji spadły już od szczytów w tym roku ponad 30 proc. i ustanowiły rekord w tempie spadków. Tak szybko i o tak duże wartości rynki jeszcze nie spadały. Przynajmniej na przestrzeni ostatnich 120 lat. Jakkolwiek do skali największych spadków dużo jeszcze brakuje. Nawet tych z 2008–2009 r. czy bessy 2000–2002- tłumaczy w rozmowie z AIP Jarosław Przybył.

Koronawirus zabrał najbogatszym Polakom już 8 mld zł. Najwięcej stracił Zygmunt Solorz, ucierpiał CD Projekt, a kto wyszedł obronną ręką?
Koronawirus SARS-CoV-2 i związana z nim choroba COVID-19 wstrząsnęły światową gospodarką. Na giełdach nastąpiło tąpniecie, które odbiło się także na polskich przedsiębiorcach. Szacuje się, że najbogatsi Polacy stracili już 8 miliardów złotych przez pandemię koronawirusa. Najwięcej, według Forbesa, stracił Zygmunt Solorz-Żak. Krzysztof Oleksowicz zanotował największy spadek na giełdzie. Mocno ucierpiały również akcje założycieli CD projektu. Pandemia SARS-CoV-2 nie wpłynęła na sytuację giełdową spółki Ten Square Games, działającej w branży gier. Notowania młodego gracza na warszawskiej giełdzie po jej wtorkowej sesji nie tylko nie spadły, ale nawet wzrosły o 54 miliardy złotych.

60 Sekund Biznesu: Akcje spółek giełdowych tanie jak nigdy. Czy to dobry czas by z myślą o zyskach już teraz w nie zainwestować?
- Niewątpliwie wyceny spółek na GPW bardzo mocno spadły. Jeśli popatrzymy na tradycyjne wskaźniki, to są one na skrajnie niskich poziomach. Sam WIG 20 jest już niewiele powyżej dołka z 2009 roku- tłumaczy w rozmowie z AIP dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.

Koronawirus powoduje chwilowe zakłócenia dla firm. „Chodzi o to, żeby nie doprowadziły one do niepotrzebnych, długofalowych problemów”
- Na pewno cały czas sytuacja wokół wirusa będzie jednym z głównych tematów. Wiadomo już, że w Europie występuje we wszystkich ważniejszych gospodarkach- tłumaczy w rozmowie z AIP dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. - Teraz od tempa wygaszania tego problemu będzie zależało jak długo różnego rodzaju restrykcje będą musiały być nakładane lub te nałożone będą musiały obowiązywać- dodaje.

Rynki reagują na koronawirusa. Panika udziela się wszystkim
Giełdy reagują na rozprzestrzenianie się koronawirusa poza Azję. Widać już z danych chińskich, że koszty różnego rodzaju ograniczeń blokad gospodarczych są bardzo wysokie. Chińska gospodarka w lutym prawie, że stanęła- tłumaczy AIP ekspert.

Odpowiedzialne inwestowanie jest nieopłacalne? Niekoniecznie
Inwestowanie odpowiedzialne społecznie oznacza, że inwestorzy chcą, aby ich przedsięwzięcia oprócz przynoszenia zysków finansowych, przyczyniały się do pozytywnych zmian społecznych. Z czysto finansowego punktu widzenia, podejście odpowiedzialne społecznie z reguły oznacza wzrost kosztów operacyjnych, czyli może negatywnie wpływać na stopę zwrotu. Nie ma jednak wątpliwości, że zaangażowanie przedsiębiorstw w działania nieetyczne lub nieodpowiedzialne społecznie prowadzi do bardzo niekorzystnych skutków, takich jak procesy sądowe czy bojkoty konsumenckie. Inwestorzy, również z powodów finansowych, nie mogą sobie pozwolić na zatruwanie środowiska, dyskryminację pracowników ze względu na płeć albo pochodzenie etniczne, czy na korzystanie z usług podwykonawców wykorzystujących pracę dzieci. Przedsiębiorstwa, szczególnie te największe, są pod dużą presją społeczeństw, a także swoich klientów i akcjonariuszy.

FED tnie stopy procentowe. Wśród inwestorów dominują obawy związane z epidemią koronawirusa
Wśród inwestorów dominują obawy związane z epidemią koronawirusa, które istotnie wpływają na handel na rynku walutowym. Wraz z alarmującym tempem wzrostu liczby zakażeń koronawirusem poza Chinami, inwestorzy zaczęli zastanawiać się, jakiej odpowiedzi można oczekiwać ze strony światowych banków centralnych oraz rządów państw.

Spółki gamingowe dają zarobić. Koronawirus odczuwalny w wynikach za 1 kwartał
Małe spółki wracają do łask inwestorów. Od początku roku widać wzrost zainteresowania spółkami skupionymi w indeksie sWIG80. Przewaga indeksu małych i średnich spółek nad WIG20 jest co najmniej kilkupunktowa. Jest tak nawet pomimo kilku liderów z rewelacyjnymi wynikami jak na przykład CD Projekt czy Dino Polska. WIG20 traci jednak znacząco przez spadki spółek Skarbu Państwa i spółek energetycznych.

Rynek nie przestaje zwracać uwagi na informacje z Azji. Koronawirus nie odpuszcza
Zgodnie z najnowszymi danymi, liczba osób zakażonych koronawirusem przebiła 75 tys., z czego ponad 2 tys. straciło życie. Liczby te mogą przerażać, i wraz z szeregiem dodatkowych informacji dotyczących efektów koronawirusa sprawiają, że inwestorzy cały czas pozostają w napięciu. Wspomniane dodatkowe informacje to m.in. wieści dotyczące problemów firm w kontekście produkcji i niższego popytu, informacje o odsunięciu lub możliwości odsunięcia w czasie istotnych wydarzeń odbywających się w Azji oraz rozczarowujące dane z gospodarek.

Hossa na rynkach. Epidemia w Wuhan może na krótko wpłynąć na giełdy
Początek roku przyniósł wzrosty niemal we wszystkich klasach aktywów. Słabsze dane dotyczyły jedynie surowców przemysłowych i ropy naftowej. Możemy mówić o efekcie stycznia, czyli błyskawicznej hossie na rynkach kapitałowych.

Pozytywne informacje w sprawie Chin z Waszyngtonu
Od początku miesiąca dane makroekonomiczne i sytuacja polityczna umacniają „risk-off” – sentyment do bezpiecznych inwestycji, który przekłada się na spadek cen akcji (S&P 500 -1,93 %) i wzrosty cen złota, które osiągnęły 2,25 proc. Rosły także amerykańskie obligacje skarbowe.
Najpopularniejsze