Przed godziną 8 rano w niedzielę buscy policjanci dostali sygnał z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że w gminie Pacanów kobieta idąca nad rzeką Kamień Strumień znalazła mężczyznę leżącego głową w wodzie.
- Na miejsce pojechali policjanci, strażacy, karetka, ale na pomoc było już za późno. Mężczyzna nie żył – wyjaśnia Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Busku-Zdroju.
61-latek ostatni raz był widziany w sobotni wieczór, jak jechał rowerem – bicykl znaleziono niedaleko miejsca nieszczęścia.
- Wyjaśniamy, jak doszło do tragedii. Wstępnie wykluczyliśmy, by ktoś się przyczynił do śmierci mężczyzny. Najbardziej prawdopodobne wydaje się, że to mogło być utonięcie, ale czy rzeczywiście, będzie wiadomo po sekcji zwłok – dodaje Tomasz Piwowarski.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Flesz - kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni
Źródło: vivi24
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?