„Tak” dla parkingu na kieleckim osiedlu Sady. Jest jedno „ale”

- Mieszkam w wieżowcu sąsiadującym z parkingiem. Jeśli proponowany układ parkingu zostanie zachowany to będę protestował, ponieważ zasłoni on trzy pierwsze klatki oraz uniemożliwi dojazd do nich – mówił mieszkaniec wieżowca przy ulicy Nowowiejskiej. – Parking trzeba odwrócić o 90 stopni, aby krótszym bokiem stał od strony naszego bloku i ulicy Toporowskiego, a dłuższym przy Jesionowej, to pierwszy za nim zagłosuję.

Po kilku podobnych głosach domagających się odwrócenia parkingu, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego w kieleckim ratuszu, Artur Hajdorowicz powiedział: - Wyrzucam kartkę z tym projektem do kosza i zrobimy tak jak państwo chcą – zapewnił.

Na spotkanie przyszło około 50 mieszkańców. Każdy zabierający głos chwalił lokalizację i proponował kolejne pod budowę podobnych parkingów. Mówili, że jeden garaż dla 260 samochodów nie rozwiąże problemów, ponieważ w osiedlu parkują nie tylko mieszkańcy, ale także studenci Politechniki Świętokrzyskiej.

Kilka osób wskazało plac przy ulicy Pocieszki 17, na którym ich zdaniem można postawić piętrowy parking w miejscu obecnego płaskiego, a także w rejonie ulicy Dębowej i Klonowej.

Choć konsultacje społeczne zorganizowano w osiedlu Sady to mieszkańcy mogli się wypowiadać w sprawie lokalizacji wszystkich 8 parkingów, które miasto chce wybudować.

- Pomysł jest bardzo dobry, wszystkie lokalizacje mi się podobają z wyjątkiem tej między jezdniami ulicy Sandomierskiej. Budynek przesłoni rozległy widok – mówił Mirosław Smołuch.