Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak wyglądały początki niepodległości na ziemi staszowskiej. Narodziło się wiele problemów

Tomasz Trepka
Tomasz Trepka
Zobacz, jak wyglądał Staszów i okolice przed laty. Na zdjęciu młyn w Staszowie w 1908 roku.
Zobacz, jak wyglądał Staszów i okolice przed laty. Na zdjęciu młyn w Staszowie w 1908 roku. Biblioteka Narodowa Polona
Rzeczpospolita Polska, której powstanie oficjalnie ogłoszono w 1918 roku nie narodziła się z dnia na dzień. Był to olbrzymi wysiłek tysięcy osób. Jak wyglądały początki niepodległości na terenie obecnego powiatu staszowskiego?

Początki niepodległości na ziemi staszowskiej

Według raportów przygotowanych przez Polską Organizację Wojskową, dzisiejszy powiat staszowski był zapóźniony pod względem rozwijania się idei niepodległościowych związanych z działalnością Józefa Piłsudskiego.

18 maja 1917 roku udałem się do Staszowa. Po przybyciu na miejsce, okazało się, że tam oprócz kilku jednostek, reszta nie ma pojęcia o Polskiej Organizacji Wojskowej. Pracy w tym kierunku nikt dotąd nie prowadził […]. Informowano mnie, że ktoś tam miał zebranie, ale tak niefortunnie go prowadził, że […] funkcjonariuszy [tej organizacji – redakcja] mają za płatnych agentów […], którzy łapią ludzi do obozów […]

– pisał w jednym z raportów Polskiej Organizacji Wojskowej Tadeusz Domański pseudonim „Czarny”.

Podobna sytuacja panowała również poza Staszowem, gdzie miejscowa ludność nie miała świadomości o potrzebie zaangażowania się w walkę o niepodległą ojczyznę.

Udałem się do Kurozwęk. Po przybyciu zastałem taki sam stan, jak w Staszowie […]. Poradziłem sobie w ten sposób, że chodziłem cały dzień po mieście i robiłem z poszczególnymi jednostkami znajomość; mówiąc każdemu, żeby ze swojej strony zawiadamiał znajomych, żeby przybyli na zebranie […]. Zebranie udało się nadspodziewanie licznie, było do stu osób. W swojej dwugodzinnej przemowie kładłem główny nacisk na to, że jeżeli oni osobiście nie zabiorą się do budowy Państwa Polskiego, że jeżeli nie wytężą wszystkich swoich sił i nie wezmą czynnego udziału w budowie tego nowego – wolnego – niepodległego gmachu, to ten gmach dla nich nie będzie domem wolności, ale domem ciężkiej niewoli

– wspominał Tadeusz Domański pseudonim „Czarny”.
Najtrudniejsze miało dopiero nadejść. Władze powiatowe zmuszone były sobie radzić z olbrzymią ilością powierzonych zadań – monitorować nastroje społeczne, rozwijać zagadnienia bezpieczeństwa, dbać o kwestie aprowizacyjne, warunki materialne czy stan zdrowia mieszkańców. Wszystko to odbywało się w warunkach niezwykle trudnej sytuacji ekonomicznej.

W 1918 roku

Jak wyglądały pierwsze lata niepodległości? Z jakimi problemami w odrodzonej Polsce musieli sobie radzić mieszkańcy powiatu oraz władze?
O wydarzeniach w 1918 roku w Staszowie wiemy niewiele. Można przypuszczać, że podobnie jak w innych częściach regionu, również na terenie dzisiejszego powiatu staszowskiego okupanci przekazali resztę władzy miejscowym członkom Polskiej Organizacji Wojskowej już na początku listopada 1918 roku. Powiatem sandomierskim, w którym znalazł się Staszów i okolica, kierował komisarz rządowy bezpośrednio podległy Ministerstwu Spraw Wewnętrznych.

Niedługo po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, na początku grudnia 1918 roku zdecydowano się na powołanie sejmików powiatowych. W 1919 roku Staszów miał w nim dwóch swoich reprezentantów – aptekarza, jednocześnie sympatyka prawicy – Bolesława Krauze oraz Józefa Decko. Dopiero w ustawie z 28 sierpnia 1919 roku zdecydowano, że władzę w powiecie sprawuje starosta, jako reprezentant władzy państwowej w powiecie. Obok Bolesława Krauze, aktywnym działaczem na rzecz utworzenia niepodległego państwa polskiego oraz odbudowy Staszowa ze zniszczeń wojennych byli: rejent Jan Luboński, ksiądz Wawrzyniec Siek oraz sędzia Jan Władysław Malewski.

W 1918 roku władze centralne wydały dekret o organizacji samorządu miejskiego. Staszów został sklasyfikowany jako miasto niewydzielone podporządkowane władzom powiatowym w Sandomierzu. Niestety brakuje informacji o wyborach pierwszej rady miejskiej w Staszowie. Dekret zarządzający wybory został uchwalony 13 grudnia 1918 roku. Wzmianki o wyborach w mieście pochodzą z 11 lutego 1922 roku. Wówczas burmistrzem miasta został wspomniany już wcześniej Bolesław Krauze, a jego zastępcą pracownik masarni – Jan Rogala. Krauze musiał cieszyć się dużym szacunkiem, skoro 20 lutego 1920 roku został ponownie wybrany na burmistrza Staszowa. Jego zastępcą został wówczas z zawodu kupiec – Teofil Ćwikło.

Trudności oraz rozwój

Staszów wszedł w okres niepodległości jako niewielkie miasto, które największy rozkwit przeżywało przed wybuchem I wojny światowej. Po 1918 roku było to jedno z najgorzej rozwijających się miast powiatu sandomierskiego. Powodem takiego stanu były wielkie zniszczenia samego miasta, słabo rozwinięta komunikacja z większymi ośrodkami oraz brak prężnie działających zakładów przemysłowych.
W pierwszych latach niepodległości państwa polskiego, sytuacja Staszowa była nadal bardzo trudna. Starostwo powiatowe w Sandomierzu meldowało o olbrzymich problemach. Na początku lat dwudziestych poprzedniego stulecia, Staszów został nawiedzony przez epidemie czerwonki i duru brzusznego. Skutki chorób były dla mieszkańców tragiczne – dziennie umierało nawet po kilka osób.
W1918 roku udało się w Staszowie utworzyć szkołę średnią oraz dwie szkoły powszechne – żeńską oraz męską. Rozwój oświaty był traktowany priorytetowo ze względu na bardzo duży odsetek analfabetów w powiecie sandomierskim. W 1917 roku stanowili oni blisko 60% ogółu mieszkańców tego regionu.

Powiat staszowski

Staszów w 1918 roku znalazł się w powiecie sandomierskim. Władze miasta starały się jednak o utworzenie powiatu staszowskiego. Było to jednak niezwykle trudne. Zasadniczym problemem był brak perspektyw rozwoju ze względu na brak większych zakładów przemysłowych, które na terenie obecnego powiatu staszowskiego praktycznie nie istniały. Kilka fabryk znajdowało się tylko w Rytwianach. Jeszcze przed ogłoszeniem niepodległości, 30 października 1918 roku rada miejska Staszowa przygotowała pierwszy projekt powołania powiatu staszowskiego, który znalazł się u władz w Warszawie. Sprawa ta była przedmiotem kolejnych rozmów z przedstawicielami wojewody kieleckiego oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych do 1925 roku, kiedy ostatecznie upadła.

W Staszowie dość szybko odradzało się życie polityczne. Miasto od odzyskania niepodległości znajdowało się pod wpływami partii prawicowych. Endecja w wyborach do Sejmu Ustawodawczego w styczniu 1919 roku zdobyła 28,4% głosów. Przed nią uplasował się jedynie blok partii żydowskich. Gorzej radziły sobie stronnictwa ludowe. Ze względu na brak większych zakładów przemysłowych w Staszowie, jedynie minimalne wpływy na terenie miasta posiadała Polska Partia Socjalistyczna.
Warto nadmienić o sytuacji społecznej. W pierwszych latach niepodległości Staszów nie posiadał kanalizacji, wodociągów, i jak większość podobnych miasteczek, nie był również oświetlony. Mieszkało w nim blisko 8,5 tysiąca osób. Otwarto wspomniane szkoły, wybudowano szpital i otwarto aptekę. Co ciekawe, Staszów mógł się pochwalić własnym kinem. Niedługo po odzyskaniu przez Polskę niepodległości na terenie powiatu sandomierskiego działy jedynie dwie takie placówki – w Sandomierzu oraz Staszowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie