Targi Plastpol – kontrakty warte miliony euro i bolidy jako ozdoby stoisk
Fundacja PlasticsEurope Polska, reprezentująca producentów tworzyw sztucznych w Polsce, tradycyjnie już podczas Targów Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych i Gumy PLASTPOL przedstawiła dane dotyczące bieżącej sytuacji branży tworzywowej w Polsce na tle Europy. Według ekspertów w skali wieloletniej branża rozwija się w bardzo dobrym tempie. Niepokojący jest jednak spadek tempa wzrostu branży po chwilowym odbiciu po pandemii.
Także pierwszego odbył się finał konkursu wiedzy o branży przetwórczej OMNIPLAST organizowanej przez portal Tworzywa.pl. Pula nagród w konkursie wynosiła
Sportowy Plastpol
Tradycyjnie, stoisko Grupy Azoty odwiedzili sportowcy związani z firmą. W tym roku fanów czekała nie laga gradka. Targi Kielce odwiedzili Bartłomiej Kluth i Adrian Staszewski z drużyny Zaksa Kędzierzyn-Koźle.
Sportowy opowiadali m. in. o drodze Zaksy do zwycięstwa w Lidze Mistrzów oraz o istocie wparcia finansowego w budowaniu silnej, wygrywającej drużyny, niezależnie od dyscypliny sportowej.
Kontrakty warte miliony
Pierwszego dnia targów podpisana została umowa pomiędzy polskim producentem folii Bogucki folie z niemiecką firmą Reifenhauser. Instalacja wartej 7 milionów EUR linii do produkcji folii barierowej potrwa około roku. Polska firma liczy, że inwestycja przyniesie spore zyski.
- Zakup ten pozwoli na zwiększenie produkcji dwukrotnie. Ważne jest zabezpieczenie łańcucha dostaw. Prowadzenie całej produkcji z jednej linii jest dosyć niebezpiecznie. A biorąc pod uwagę naszą konkurencję, czyli np. firmę Animex nie możemy pozwolić sobie nawet na chwilę zastoju. Musimy mieć osobną linię w pełni zdolną do przejęcia ciężaru produkcji. Ten krok pozwoli nam uplasować się na pozycji lidera folii barierowych w Polsce i w tej części Europy - mówi Andrzej Bogucki, prezes firmy Bogucki folie. – W przyszłości myślimy o takich rynkach jak Litwa, Ukraina, Łotwa, Estonia, czy nawet w przyszłości Białoruś. W naszym zasięgu jest także rynek „południowy” czyli Rumunia, Bułgaria czy Chorwacja.
- Uważam, że Polski rynek jest ważny. Zauważamy, jak szybko się rozwija, głównie po liczbie inwestycji, których polscy przedsiębiorcy dokonali w ostatnich latach - mówi Ulrich Reifenhäuser - CSO Reifenhauser Group. – Przewiduję, że wkrótce Polska stanie się istotnym krajem dla niemieckiego przemysłu przetwórczego. Z powodu różnic w kosztach zużycia energii i logistyki polskie produkty z plastiku mają szansę niedługo zawojować niemiecki rynek.
Tegoroczne targi przetwórstwa tworzyw sztucznych i gumy Plastpol potrwają do piątku, 26 maja.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?