Czy przedsiębiorczość to Pani ulubiona aktywność w życiu?
Można powiedzieć, że mam ją we krwi. Jest to po prostu rodzinna inklinacja, której uległam ja i kolejno ulegają moi bliscy. Zaczynałam przygodę z przedsiębiorczością jako handlowiec, 27 lat temu. Prowadziłam sklep spożywczy i godziłam rolę matki z rolą przedsiębiorcy, potem był dom handlowy Bartek w Końskich, działalność na bazarze. Teraz mam sklep w szpitalu w Końskich. Prowadzę go razem z rodziną. Robię więc wyłącznie to, na czym dobrze się znam i co lubię, tym bardziej, że teraz mam na to czas i możliwości.
Czyli tytuł Kobiety Przedsiębiorczej to dla Pani nagroda trafiona w dziesiątkę?
Ta nagroda to dla mnie ogromne wyróżnienie, za które serdecznie wszystkim, którzy mnie nominowali do konkursu Echa Dnia i głosowali na mnie, bardzo dziękuję. Jestem aktywna na wielu polach i w wielu dziedzinach życia, mam wielu znajomych, przyjaciół i ich uznanie dla mojej pracy, działalności jest bardzo cenne.
Czego dotyczą inne Pani aktywności?
Jestem współzałożycielką pierwszego w historii Końskich Uniwersytetu Trzeciego Wieku. To między innymi dzięki staraniom moim i czterech innych kobiet powstał ten Uniwersytet. Te niezwykłe panie to: Jolanta Rydzewska - prezes, Grażyna Chwałek - wiceprezes do spraw wykładów, Grażyna Zenka - sekretarz i Elżbieta Bilska - skarbnik. Ja pełnię funkcję wiceprezesa do spraw organizacyjnych. Seniorzy z Końskich i okolic mają możliwość bezpłatnie uczestniczyć w zajęciach komputerowych, nauce języków obcych, spotkaniach z lekarzami, psychologami, instruktorami sportowymi, wycieczkach, w prężnie działającej grupie teatralnej, chórze akademickim. Bardzo wiele się u nas dzieje. Przypomnę tylko, że Uniwersytet działa przy Domu Kultury w Końskich i przy ogromnej przychylności jego dyrekcji. Zajęcia odbywają się systematycznie co dwa tygodnie i cieszą się ogromnym zainteresowaniem, w tej chwili mamy już 200 członków. Uniwersytet wciąż się rozwija, dlatego zapraszamy do nas wszystkich chętnych w wieku 50 plus, emerytów. To idealne miejsce dla tych, którzy chcą się rozwijać, może brakuje im pomysłu na ciekawe zagospodarowanie czasu i urozmaicenie życia. U nas naprawdę jest fajnie. Nasze motto brzmi: „Żeby nam się zawsze chciało chcieć dla drugiego człowieka”.
Realizuje się Pani także na polu rodzinnym?
Moją największą miłością i oczkiem w głowie jest obecnie mały wnuczek Franuś. Co znaczy wnuk, wiedzą wszystkie babcie. Kontakty z nim pozwalają mi wydobywać z siebie wszystkie najpiękniejsze i najmocniejsze uczucia. Wcześniej całe życie poświęcałam dwóm wspaniałym córkom. Ogromnie kocham swoją rodzinę, która jest dla mnie wielkim wsparciem.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
![]( https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/65/3a/5c9c82f24b338_p.jpg?1554874292)
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ 500 plus na każde dziecko
Źródło: vivi24
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Co zrobić kiedy dzieci nadużywają internetu? Zobacz 3 sposoby NA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?