MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tłumny Jarmark na Świętym Krzyżu. Atrakcji nie brakowało (zdjęcia)

Dorota KLUSEK
Klaun dbał o to, by dzieciom zabaw nie brakło.
Klaun dbał o to, by dzieciom zabaw nie brakło. Dawid Łukasik
W niedzielę na Świętym Krzyżu odbył się tradycyjny już Jarmark Świętokrzyski. Gwiazdą wieczoru był zespół Brathanki.

[galeria_glowna]
- Najbardziej cieszymy się z pogody - żartował starosta kielecki Zdzisław Wrzałka. Za nami siódmy już Jarmark Świętokrzyski na Świętym Krzyżu. Siódemka okazała się szczęśliwa. Dopisała pogoda i goście, którzy przybyli z okolicznych gmin oraz z Kielc.

- Jarmark Świętokrzyski jest elementem promocji tego pięknego i wyjątkowego miejsca, jakim jest Święty Krzyż - mówił Zdzisław Wrzałka. - Poprzez organizację tej imprezy chcemy przypominać o nim, zachęcić jak najwięcej osób, by tu przyjechały.

PO RAZ PIERWSZY RAZEM

A środków na zachętę nie brakowało. Regionalne stoiska wręcz prześcigały się w bogactwie i różnorodności smaków. Można było skosztować oryginalnych serów, domowej roboty pierogów, czy słodkich ciast. Była też alternatywa dla tych, którym przejadł się chleb z tradycyjnym smalcem. Koło Gospodyń Wiejskich z Bielin serwowało chleb ze smalcem zawierającym miedzy innymi pestki dyni i paprykę.

- Dokładnego składu nie znamy. To wie tylko szefowa naszego Koła, Zofia Pierzak - tak Małgorzata Drogosz ucięła odpowiedź na pytanie dotyczące składu. Jednocześnie wskazała na scenę, na której szefowa śpiewała w zespole "Echo Łysicy".

- To, co jest szczególnego w tegorocznym Jarmarku, to widowisko, które wyreżyserował Piotr "Kuba" Kubowicz. Dzięki niemu, po raz pierwszy w jednym wspólnym, spójnym programie występują razem zespoły z gmin Nowa Słupia i Bieliny - podkreśla starosta Wrzałka.

DLA MAŁYCH I DUŻYCH

Mocnym akcentem na zakończenie imprezy był koncert zespołu Brathanki. Jego wokalistką jest pochodząca z gminy Bieliny, Agnieszka Dyk.
Nie brakowało atrakcji dla dorosłych, ale na nudę nie mogły narzekać także dzieci. O zajęcie dla nich zadbał klaun, który zachęcał je do udziału w różnych zabawach. Atrakcją dla wielu maluchów byli także szczudlarze.

- Po raz pierwszy byliśmy na Jarmarku dwa lata temu. Podoba się nam, tutaj, jest co robić. Nie brakuje ciekawostek dla dzieci. Mieliśmy także okazję znów zwiedzić muzeum - powiedzieli Dorota i Tomasz Krawczykowie, którzy przyjechali na Święty Krzyż z Kielc, razem ze swoją dwuletnią córką Emilką i kilkumiesięcznym synkiem Kacperkiem.

ZABAWA I ZDROWIE
Wśród kolorowych straganów wypatrzyliśmy także stoisko Wojewódzkiego Ośrodka Koordynującego Populacyjne Programy Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy oraz Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy z Kielc.
- W zakresie badań profilaktycznych jest wiele do zrobienia. Dlatego wykorzystujemy takie imprezy plenerowe, by z informacją o profilaktyce dotrzeć do jak najszerszej grupy pań - wyjaśniła Katarzyna Blejder.
Siódmy Jarmark Świętokrzyski został zorganizowany dzięki wsparciu środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich Województwa Świętokrzyskiego oraz z budżetu promocji Marszałka Województwa Świętokrzyskiego w Kielcach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie