Tłumy na niezwykłej Drodze Krzyżowej w Masłowie. Wierni podziękowali za dar błogosławionego Jana Pawła II (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Krzyż pomiędzy poszczególnymi stacjami Drogi Krzyżowej nieśli między innymi strażacy, członkinie zespołów ludowych i kół gospodyń wiejskich, ministranci oraz młodzież.
(fot. Łukasz Zarzycki)

Nabożeństwo poprzedziła Mszą świętą w kościele parafialnym w Masłowie. Marian Florczyk, biskup pomocniczy diecezji kieleckiej, który przewodniczył Mszy, w homilii przypomniał, że w 2005 roku na wieść o śmierci Papieża do Masłowa przybyli wierni, którzy utworzyli krzyż.

- Świat rozpłakał się wtedy, bo stracił bliską osobę. Odeszła osoba kochana przez ludzi i która kochała ludzi. Powstało wówczas w nas poczucie pustki - powiedział biskup Marian Florczyk.

Podczas Drogi Krzyżowej wierni nieśli pochodnie i lampiony, które rozświetlały trasę. Wśród uczestników nabożeństwa byli mieszkańcy Masłowa i okolic, a także kielczanie. Dużą grupę stanowili uczniowie z Zespołu Szkół imienia Jana Pawła II, członkinie zespołów ludowych i kół gospodyń wiejskich oraz miejscowi strażacy.

- Jako trzyletni chłopiec uczestniczyłem w Mszy świętej w 1991 roku. Pamiętam tylko kilka scen. Papież jest mi bardzo bliski, dlatego nie mogło mnie tu dziś zabraknąć - powiedział Marcin Rewucki z Kielc.
O godzinie 21.37 przy obelisku, który upamiętnia pobyt Jana Pawła II w Masłowie, zaśpiewano "Barkę" i zapalono znicze.

Droga Krzyżowa w Masłowie odprawiana jest 2 kwietnia w rocznicę śmierci Papieża Jana Pawła II. Tę inicjatywę podjęli sami mieszkańcy Kielc i okolic, którzy 2 kwietnia 2005 roku, w dzień w którym odszedł Jan Paweł II, spontanicznie zgromadzili się na płycie lotniska, żeby pomodlić się za jego duszę. 3 czerwca 1991 roku na lotnisku w Masłowie podczas IV Podróży Apostolskiej do Polski Jan Paweł II odprawił pamiętną Mszę świętą i wygłosił płomienne kazanie.