Staszowską obwodnicę buduje podległy marszałkowi województwa Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich. W piątek szef tej instytucji Damian Urbanowski mówił nam: - Rzeczywiście wykonawca prowadzi rozmowy na temat przesunięcia terminu zakończenia inwestycji. Według nas nieprzekraczalny termin zakończenia do 15 grudnia 2018. Potem zaczniemy naliczać kary zapisane w umowie. Naszym zdaniem przy odpowiednim zaangażowaniu sił na budowie wszystkie prace powinny zostać do tego czasu ukończone.
Według nieoficjalnych informacji inne zdanie na ten temat ma wykonawca - Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Fart z Kielc, które chce przełożenia terminu zakończenia budowy na maj lub czerwiec 2019 roku. Dlaczego ? Wszystko rozbija się o most na rzece Czarnej - tu prace rozpoczęto nieco później ze względu na brak niektórych dokumentów. Dlatego teraz w tej części obwodnicy prace są najsłabiej zaawansowane a proces technologiczny wymaga czasu.
Jedno jest pewne - ukończenie trasy w terminie, czyli 31 października 2018 roku jest niemożliwie. Nasi eksperci Zapytani o czas potrzebny na dokończenie prac byli ostrożni w sądach, tłumacząc, że zależy to od pogody i liczby ludzi, którzy zostaną zaangażowani do pracy. W wersji optymistycznej mówili o dwóch miesiącach w pesymistycznej o pięciu, sześciu.
Na razie w sprawie terminu zakończenia prac trwa spór między wykonawcą a inwestorem. Co się stanie gdy nie dojdzie do ugody? - Sprawę rozstrzygnie sąd - mówi wprost dyrektor Urbanowski.
Na zdjęciach Sławomira Rakowskiego z drona prezentujemy stan budowy z pierwszej dekady września 2018 roku.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?