Bo po ich odejściu będziemy mieli za mało klasowych zawodników, żeby utrzymać się w światowej czołówce, do której weszliśmy w 2007 roku, gdy Bogdan Wenta i jego banda zdobyli wicemistrzostwo świata.
Z Rio piłkarze ręczni wracają bez medalu, z czwartym miejscem. Nie wykorzystaliśmy tych 10 lat na wychowanie następców. Obawiam się, że następna szansa gry o olimpijski medal będzie nieprędko. Tałant Dujszebajew mógłby nadal prowadzić tę kadrę, ale chyba nie dostanie szansy. Ale na emeryturze będziemy wspominali emocje i wielkie mecze, których byliśmy świadkami. Za to naszym szczypiornistom – wielkie dzięki!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?