Tragedia na przejeździe kolejowym w Ostrowcu. Samochód zderzył się z pociągiem, nie żyje mężczyzna

Dramat rozegrał się kilkanaście minut po godzinie 16 na przejeździe na ulicy Kolejowej w Ostrowcu.

- To przejazd niestrzeżony, ale oznakowany krzyżami świętego Andrzeja. Są tam także wskaźniki informujące kierowców o zbliżaniu się do przejazdu – opowiadał inspektor Artur Zagórski, rzecznik prasowy Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Kielcach.

Ale mimo tych zabezpieczeń rozegrał się dramat.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że 41-letni mieszkaniec gminy Bodzechów wjechał osobowym hyundaiem na przejazd, wprost przed pociąg

– relacjonowała podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Maszynista osobowego składu relacji Ostrowiec – Kielce nie miał szans wyhamować. Pociąg uderzył w osobówkę.

Na miejscu wypadku działały trzy zastępy strażaków, łącznie 10 ratowników.

- Po zderzeniu hyundai zatrzymał się pomiędzy torami. Mężczyzna był zakleszczony w środku. Strażacy uwolnili go i udzielali mu pierwszej pomocy do czasu przyjazdu załogi pogotowia

– przekazywała młodszy brygadier Barbara Majdak, oficer prasowy ostrowieckiej straży pożarnej.

Mimo starań, życia kierowcy nie udało się uratować. Policjanci będą teraz pod nadzorem prokuratora ustalać dokładne okoliczności wypadku.

Pasażerowie pociągu wyszli z kraksy bez szwanku. Kwadrans przed godziną 18 odjechali podstawionymi przez przewoźnika autobusami. Do czasu, aż śledczy zakończą pracę na miejscu wypadku, na odcinku Ostrowiec - Kunów ruch będzie odbywał się komunikację zastępczą zorganizowaną przez kolei.