Wypadek podczas prac na budowie. 50-letni operator koparki zasłabł, jego życia nie udało się uratować
Tragiczna historia rozegrała się w poniedziałkowe popołudnie w miejscowości Krowia-Góra. Jak przekazywali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łoniowie: „podczas prac budowlanych mężczyzna wpadł do wykopu przy fundamentach domu, w których znajdowała się woda.” Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz oświetleniu terenu i pomocy załodze karetki pogotowia w prowadzeniu reanimacji.
- Niestety o ponad godzinnej resuscytacji życia mężczyzny nie udało się uratować – dodawali strażacy z OSP Łoniów.
Młodszy aspirant Paweł Cieśla, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu uzupełniał: - Według wstępnych ustaleń, 50-letni operator koparki podczas pracy na placu budowy, wyszedł z koparki, prawdopodobnie, aby sprawdzić wykonaną pracę. Mężczyzna zasłabł i wpadł do dołu. Nieprzytomnego 50-latka znalazł właściciel terenu, gdzie prowadzona była budowa – dodawał Paweł Cieśla.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?