Pożar i śmierć w Maleńcu
Sygnał o pożarze wpłynął do służb ratunkowych we wtorek kilka minut przed godziną 9. Paliła się potrawa na kuchni. W domu panowało silne zadymienie.
- Jeszcze przed dotarciem na miejsce naszych pierwszych jednostek, dwaj mężczyźni wynieśli 65-latka z budynku, ale nie było już dla niego ratunku
– opowiadał młodszy brygadier Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckiej straży pożarnej.
Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Maleńcu opanowali pożar. Potem dołączyły trzy kolejne jednostki. Łącznie w akcję zaangażowanych było 17 strażaków.
Badaniem okoliczności tragedii będą się teraz zajmować policjanci. Będą ustalać, czy śmierć była wynikiem zatrucia dymem, czy też mężczyzna zmarł wcześniej i dopiero wtedy ogień wymknął się spod kontroli.
65-latek był mieszkańcem Łodzi. W domku letniskowym w Maleńcu mieszkał od kilku tygodni.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?