- Niestety deszcz miejscami wypłukał śnieg, widać ziemię a to co zostało jest zmarznięte. Jazda byłaby zbyt niebezpieczna. Trasa musi być dośnieżona. Czekamy na mróz, aby włączyć armatki - informuje Zdzisław Maniara, właściciel ośrodka Baba Jaga w Bodzentynie.
W pozostałych ośrodkach deszcze nie spowodowały dużych strat. Wyciągi są czynne zgodnie z planem. Właściciele już od godziny 10 czekają na narciarzy w Bałtowie, Niestachowie, Kielcach na Stadionie i Telegrafie a w Tumlinie od godziny 14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?