Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Krzysztof Lijewski i bramkarz Andreas Wolff są zadowoleni po meczu Industria Kielce - Eurofarm Pelister

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W czwartek 30 listopada piłkarze ręczni Industrii Kielce pokonali 35:25 Eurofarm Pelister w meczu dziewiątej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Po meczu trener Krzysztof Lijewski i bramkarz Andreas Wolff mogli być zadowoleni z osiągniętego rezultatu.

Komentarze po meczu Industria Kielce - Eurofarm Pelister

W czwartek 30 listopada Inustria Kielce pokonała Eurofarm Pelister w meczu Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Galeria zdjęć i zapis relacji live znajdują się tutaj:

- Początek meczu był wyrównany, a z każdą kolejną minutą się rozkręcaliśmy. Zdobyliśmy dużo bramek z kontrataku, co na pewno pozwoliło nam poczuć się pewniej na boisku i ułatwiło grę w dalszej części meczu. Cieszymy się z tego elementu gry, bo ostatnio za mało był przez nas wykorzystywany. Cieszy też skuteczność, bo ta w ostatnich meczach była taka sobie, ale dzisiaj chłopaki chętnie biegali do przodu. Wyszedł nam bardzo dobry mecz w ataku i obronie. Wyciągnęliśmy lekcje z pierwszego meczu z Eurofarmem (24:21) i dzisiaj każdy zawodnik Industrii poważnie traktował rywala. Lubię używać określenia „młotek w ręce”, dzisiaj Haukur Thrastarson pokazał, że go ma. Piłka po jego rzutach leci bardzo szybko, dzisiaj zdobył ważne bramki. fajnie że czuje się coraz swobodniej i luźniej. Ten zawodnik zawsze był ważną częścią tej drużyny i udowodnił, że czas na parkiecie mu się należy. Pokazaliśmy kilka fajnych akcji, razem z wrzutkami, co mogło się podobać kibicom, bo gramy przede wszystkim dla nich - powiedział drugi trener kieleckiego klubu, Krzysztof Lijewski.

Galerie kibiców na meczu Industria Kielce - Eurofarm Pelister:

- Po niezbyt dobrych meczach w Arabii Saudyjskiej i Zagrzebiu wróciliśmy na dobrą drogę. Zrobiliśmy ważne kroki do przodu. Cały zespół chciał wygrać ten mecz. Brakowało nam trochę Tomka Gębali, mam nadzieję, że szybko wróci. Dzisiaj mieliśmy dobrą skuteczność w ataku, pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, którą ma jedną z największych poziomów skuteczności w Lidze Mistrzów. W ostatnich meczach mieliśmy jakąś mentalną blokadę, a dzisiaj pokazaliśmy, że mamy super rzuty. Codziennie robię krok do przodu, każdy mecz to dla mnie krok w rozwoju, z meczu gram coraz więcej. Czuję, że jeszcze jest takich pięć, sześć piłek w meczu, które przed kontuzją bym obronił. Najważniejsze, że mogę pomagać zespołowi i wierzę, że wrócę na najwyższy poziom - powiedział wracający do pełni formy niemiecki bramkarz Industrii, Andreas Wolff.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie