Trudne warunki od rana na drogach w Świętokrzyskiem. Jest bardzo ślisko, sypnęło kolizjami

Wahania temperatur sprawiają, że śnieg zaczyna topnieć i na nowo zamarzać. Sprawia to, że warunki na drogach są bardzo niebezpieczne, w niektórych miejscach jezdnie pokryte są grubą warstwą rozmarzającego lodu. We wtorek od rana doszło już do kilku niebezpiecznych zdarzeń w regionie świętokrzyskim.

Po północy na drodze krajowej numer 9 w Sadowiu w powiecie opatowskim samochód ciężarowy przewrócił się do rowu. Szczegóły:

Groźnie było o poranku w miejscowości Piotrkowice w powiecie jędrzejowskim. Zderzyły się tam czołowo dwa samochody osobowe, kierowca był zakleszczony. Więcej:

Do drugiego wypadku w powiecie jędrzejowskim doszło po godzinie 8 rano. Na S7 w miejscowości Klemencice pojazd dostawczy uderzył w bariery energochłonne. Kierowcy nic się nie stało, lewy pas ruchu w kierunku na Kielce jest zablokowany.

Niemal równocześnie doszło do wypadku w miejscowości Złotniki w gminie Małogoszcz w powiecie jędrzejowskim. Tam, jak przekazywała Beata Soboń z jędrzejowskiej policji, na śliskiej drodze zderzyły się volkswagen i fiat. Kierująca fiatem trafiła do szpitala.

Z kolei chwilę po godzinie 8 w powiecie koneckim na trasie drogi krajowej numer 74 w miejscowości Cieklińsko w gminie Ruda Strawczyńska zderzył się pojazd ciężarowy i dostawczak. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zablokowany jest pas ruchu w kierunku Kielc.

Zobacz zdjęcia z wtorkowych wypadków w regionie