Trująca chmura powoli opuszcza nasz region

ZOBACZ TEŻ: Fatalny stan powietrza nad Polską. "Nie powinno się palić odpadami kopalnianymi"

Poziom zanieczyszczeń powietrza w regionie powoli się stabilizuje, w nocy z poniedziałku na wtorek powtórzyła się jednak dramatyczna sytuacja z niedzieli rano. Najgorzej było około godziny 23, kiedy w Kielcach odnotowano 426 mikrogramów szkodliwego pyłu PM10 na metr sześcienny, a w Nowinach aż 515 mikrogramów. Przypomnijmy, że dobowa norma dla tego rodzaju pyłu wynosi 50 mikrogramów na metr sześcienny.

We wtorek po południu sytuacja była już zdecydowanie lepsza, a jakość powietrza wahała się w granicach normy.
Wyniki nocne bardzo złe, ale ogólnie jest poprawa

Joanna Jędras z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Kielcach uspokaja, że smog powoli, ale jednak nas opuszcza.

- Średni poniedziałkowy wynik w Kielcach wynosił 170 mikrogramów pyłu PM10 na metr sześcienny. Kiedy porównamy go z niedzielą, 8 stycznia, kiedy to średnie stężenie wynosiło ponad 290 mikrogramów to widzimy, że stan naszego powietrza powoli się poprawia - mówi Joanna Jędras.

Od wtorkowego poranka poziom zanieczyszczeń powietrza zaczął zdecydowanie spadać. Wieczorem mapy Świętokrzyskiego Inspektoratu Ochrony Środowiska nie wskazywały już bardzo znaczących przekroczeń. Wszystko dzięki podmuchom wiatru, które nieco rozgoniły zanieczyszczenia.

Na niektórych stacjach wyniki... za miesiąc

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska monitoruje jakość powietrza na dziesięciu stacjach w województwie, ale tylko na czterech można zobaczyć wyniki od razu. Na sześciu z tych stacji wynik uzyskujemy po oznaczeniu w laboratorium i trwa to nawet około miesiąca.

- Po to, żebyśmy mieli na bieżąco informacje w danej godzinie, mamy cztery stacje automatyczne mieszczące się Połańcu, Małogoszczu podkieleckich Nowinach i mieście Kielce - wyjaśnia Joanna Jędras.

Jakie w tych miejscach zanotowano wyniki? Średni dobowy poziom pyłu PM10 wyniósł w poniedziałek w Nowinach 152 mikrogramy na metr sześcienny, w Połańcu 59 mikrogramów, a w Małogoszczu - 143 mikrogramy. Jeśli chodzi o najgorsze wyniki godzinowe to w Małogoszczu maksymalne stężenie wystąpiło o północy, ale wynosiło jedynie 47 mikrogramów, w Połańcu najwyższe stężenie szkodliwych pyłów było o północy i wynosiło 122 (czyli norma była przekroczona ponad 2 razy).
Prawdziwa masakra była natomiast w Nowinach, gdzie w poniedziałek w nocy normy przekroczone były 11 - krotnie i wynosiły aż 515 mikrogramów na metr sześcienny. Złe wyniki zmobilizowały wadze gminy do umieszczania oficjalnego komunikatu na portalu społecznościowym. - Chociaż gmina Sitkówka-Nowiny uznawana jest za gminę przemysłową, od wielu lat dbałość o naturalne środowisko stanowi tutaj priorytet - czytamy w informacji. Gmina wyjaśniała także, że podjęła działania zmierzające do uzyskania dofinansowań na budowę Odnawialnych Źródeł Energii dla mieszkańców, co znacznie przyczyni się do poprawy czystości powietrza. Chęć udziału w programie zgłosili mieszkańcy ponad 150 domostw z terenu gminy.
Pani poseł interweniuje

Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Anna Krupka zwróciła się do prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego oraz do wojewody Agaty Wojtyszek z prośbą o spotkanie, które miałoby skutkować inicjatywą parlamentarną zmierzającą do wypracowania regulacji ustawowych, które pozwoliłyby rządowi wspierać samorządy w walce o czyste powietrze. - Spotkanie najprawdopodobniej odbędzie się w najbliższy wtorek. Mam nadzieję, że będzie w nim uczestniczył pan prezydent, pani wojewoda, a także kompetentni w tej sprawie urzędnicy ochrony środowiska i eksperci. Na chwilę obecną najważniejsza jest diagnoza problemu i wypracowanie odpowiednich działań - mówi pani poseł Krupka.